Mecz był dość jednostronnym widowiskiem i zajmujący 7. miejsce w rozgrywkach Ligi A „Spyris", nie był równorzędnym przeciwnikiem dla dobrze grających zawodników mistrza Litwy. Swą przewagę gospodarze udokumentowali już w pierwszej połowie, strzelając gościom z Kowna dwie bramki. Na listę strzelców wpisali się Vytautas Luksza i Polak Jakub Wilk.
W drugiej połowie, która przebiegała również pod dyktando gospodarzy, wynik został podwojony, a strzelcami kolejnych bramek był Białorusin Jurij Kendysz i Cypryjczyk Kristis Andreou. Mecz rewanżowy odbędzie się 5 maja w „tymczasowej stolicy", ale prawdopodobnie będzie on formalnością i z awansu do finału będą cieszyć się wilnianie.