36-letni napastnik, który w zespole narodowym rozegrał 137 meczów i strzelił 71 bramek, rozstanie z reprezentacją zapowiedział tuż po zakończeniu mistrzostw świata w Brazylii. Więcej występów w ekipie narodowej Niemiec - 150 ma na koncie tylko Lothar Matthaeus.
Urodzony w Opolu Klose wystąpił w finale mistrzostw świata 2014 w Brazylii i został samodzielnym wiceliderem klasyfikacji wszech czasów pod względem liczby występów na mundialu. To było jego 24. spotkanie w tej rangi imprezie. Liderem jest Matthaeus, który w latach 1982-1998 zagrał w 25 meczach na MŚ, a na trzecie miejsce spadł Włoch Paolo Maldini.
Napastnik Lazio Rzym, który 9 czerwca skończył 36 lat, jest też najlepszym strzelcem niemieckiej reprezentacji w historii - zdobył 71 bramek. Już o trzy wyprzedza legendarnego Gerda Muellera.
W trakcie kariery Klose nie ukrywał, że poważnie brał pod uwagę grę dla Polski. Ostatecznie wybrał jednak Niemcy, gdyż - jego zdaniem - rozmowy z biało-czerwonymi trwały zbyt długo. Nie żałuje tej decyzji, ale też nie odcina się od korzeni.
"Zarzucano mi, że nie pamiętam o swoim pochodzeniu. To nieporozumienie. Kocham Polskę, mam w tym kraju rodzinę i często bywam na wakacjach" - mówił wiele razy podczas mistrzostw Europy 2012. (PAP)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.