Obecny kontrakt Lewandowskiego w Bayernie Monachium wygasa w czerwcu przyszłego roku. Do tej pory ani zawodnik, ani klub nie podjęli negocjacji w sprawie jego przedłużenia. Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, to za rok piłkarz będzie mógł odejść za darmo i zmienić barwy klubowe. Zatem jedyną szansą, by klub zarobił na odejściu zawodnika, byłby jego transfer po zakończeniu obecnego sezonu.
W mediach od wielu tygodni pojawiają się nazwy silnych europejskich klubów, z którymi miałby się związać Lewandowski. Była mowa m.in. o Manchesterze United, Realu Madryt czy PSG Paryż.
Polskie media (sport.tvp.pl, interia.pl) właśnie poinformowały, że Robert Lewandowski podczas telekonferencji z szefostwem FC Barcelona ustalił wszystkie warunki finansowe trzyletniej umowy z klubem hiszpańskiej La Liga. Byłby to pierwszy polski piłkarz występujący w tym zespole, który jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych sportowych marek świata.
Czy do takiego spektakularnego transferu rzeczywiście dojdzie? Czy może jednak Lewandowski, który już jest ikoną i wielokrotnym rekordzistą Bayernu, pozostanie na dłużej w Monachium? Przekonamy się już niebawem.