Spadek Kwiatkowskiego

2014-07-13, 22:04
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Niemiec Tony Martin wygrał po samotnej ucieczce dziewiąty etap wyścigu kolarskiego Tour de France z Gerardmer do Miluzy długości 170 km. Liderem klasyfikacji generalnej został Francuz Tony Gallopin. Michał Kwiatkowski spadł z czwartego na szóste miejsce.

Kolarz grupy Omega Pharma-Quick Step uciekał przez 155 kilometrów, z czego ostatnie 60 samotnie. To jego trzecie etapowe zwycięstwo w „Wielkiej Pętli".

Drugiego na mecie Szwajcara Fabiana Cancelarę (Trek) i trzeciego Belga Grega Van Avermaeta (BMC Racing) wyprzedził o dwie minuty i 45 sekund.

29-letni Martin jest specjalistą przede wszystkim od jazdy indywidualnej na czas. Trzykrotnie zdobył mistrzostwo świata w tej konkurencji (2011-13), a raz wicemistrzostwo olimpijskie (2012).

Dzięki niedzielnemu zwycięstwu awansował na 30. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Żółtą koszulkę zdobył Tony Gallopin (Lotto). Francuz w niedzielę dotarł do mety 16. Dotychczasowy lider Włoch Vincenzo Nibali z Astany, który zajął na dziewiątym etapie 25. miejsce i stracił do triumfatora 7.46, spadł na drugą lokatę. Obecnie traci do Gallopina nieco ponad półtorej minuty.

Michał Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick Step) był w niedzielę 63., przyjechał w głównej grupie, z dotychczasowym liderem i w „generalce" spadł z czwartego na szóste miejsce. Strata polskiego kolarza do Gallopina wynosi równo cztery minuty.

Wyższe miejsce z Polaków zajął w Miluzie kolega Kwiatkowskiego z grupy Michał Gołaś, który przyjechał na metę 47.

W poniedziałek, w dniu święta narodowego Francji, kolarzy startujących w Tourze czeka bardzo trudny etap z Miluzy do La Planche des Belles-Filles w Wogezach (161,5 km). Relacja na żywo w Eurosporcie.

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 9 czerwca 2024 

    10 niedziela zwykła

    Mk 3, 20-35

    Ewangelii według świętego Marka

    Pewnego razu Jezus wszedł do domu, a zbiegł się taki tłum, że nie mieli chwili na zjedzenie chleba. Gdy Jego krewni usłyszeli o wszystkim, przyszli, aby Go powstrzymać. Mówiono bowiem, że odszedł od zmysłów. Nauczyciele Pisma natomiast, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili, że opętał Go Belzebub i że wyrzuca demony mocą ich przywódcy. Wtedy przywołał ich do siebie i mówił do nich w przypowieściach: „Jak może szatan szatana wyrzucać? Jeśli jakieś królestwo jest wewnętrznie skłócone, to takie królestwo nie może przetrwać. I jeżeli dom jest wewnętrznie skłócony, to taki dom nie będzie mógł przetrwać. Jeśli więc szatan powstał przeciwko sobie i jest wewnętrznie skłócony, to nie może przetrwać, lecz koniec z nim. Nikt przecież nie może wejść do domu kogoś silnego i zagrabić jego rzeczy, jeśli najpierw go nie zwiąże. Dopiero wtedy okradnie jego dom. Zapewniam was: Wszystkie grzechy będą ludziom odpuszczone, a nawet bluźnierstwa, których by się dopuścili. Kto by jednak zbluźnił przeciwko Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia: będzie winien grzechu wiecznego”. Mówili bowiem: „Opętał Go duch nieczysty”. Wtedy przyszła Jego Matka i bracia. Stojąc na zewnątrz, prosili, aby Go przywołać. Tymczasem mnóstwo ludzi siedziało wokół Niego. Powiedzieli Mu: „Twoja Matka i Twoi bracia, i Twoje siostry są na zewnątrz i dopytują się o Ciebie”. Odpowiedział im: „Kto jest moją matką i braćmi?”. I patrząc na siedzących dokoła, powiedział: „Właśnie oni są moją matką i moimi braćmi. Bo kto wypełnia wolę Boga, ten jest moim bratem, siostrą i matką”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24