Drugie miejsce zajął Austriak Stefan Kraft, a trzeci był Kamil Stoch.
Po drugim miejscu w sobotę, dzień później Kubacki był bezkonkurencyjny. Popisał się pięknymi lotami na 129,5 i 131,5 m.
Trzecie miejsce, podobnie, jak dzień wcześniej, zajął Stoch (120 i 128,5 m), który zaatakował z ósmego miejsca po pierwszej serii.
W niedzielę zakończyła się seria zwycięstw lidera PŚ, Japończyka Ryoyu Kobayashiego, który wygrał sześć ostatnich konkursów. Gdyby wygrał jeszcze jeden, pobiłby rekord wszech czasów w liczbie wygranych konkursów PŚ z rzędu. Kobayashi musiał się zadowolić siódmym miejscem.
na podst. interia.pl
Komentarze
Wiele lat startów, a wreszcie najwyższy stopień podium.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.