Grad „polskich” bramek spadł na boiska włoskiej Serie A. Dla Napoli dwa trafienia zaliczył odzyskujący skuteczność Arkadiusz Milik, a jedno dołożył Piotr Zieliński, w wygranym przez Napoli 4 – 0 meczu z Forsinone.
Swoją bramkę strzelił także Mariusz Stępiński, a jego Chievo Werona zremisowało 1 – 1 w wyjazdowym meczu z Parmą.
Niewątpliwie największą sensacją rozgrywek ligi włoskiej jest napastnik Genoi Krzysztof Piątek. Piłkarz, który latem został kupiony z Cracovii, już jest gwiazdą i spekuluje się, że niebawem przejdzie do któregoś z najsilniejszych klubów europejskich. Póki co w meczu ze SPAL (remis 1 – 1) zdobył gola z rzutu karnego i z 11 bramkami na koncie jest liderem strzelców ligi włoskiej. Za jego plecami z 10 trafieniami są wielki Cristiano Ronaldo z Juventusu Turyn oraz Ciro Immobile z Lazio Rzym.
W lidze niemieckiej Robert Lewandowski strzelił 2 bramki i poprowadził Bayern Monachium do pewnego zwycięstwa 3 – 0 nad Norymbergą.
Bramki zdobywali również Kamil Grosicki dla Hull City w angielskiej Championship oraz Damian Kądzior dla Dinama Zagrzeb (liga chorwacka).
(w)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.