W wielkim finale spotkali się obrońcy tytułu Szwedzi oraz prawdziwa sensacja mistrzostw, drużyna Szwajcarii. Szwajcarzy po zaciętych bojach pokonali w ćwierćfinale Finów, a w półfinale odprawili z kwitkiem faworyzowanych Kanadyjczyków (w obu meczach wygrali 3:2). Z kolei Szwedzi w drodze do finału nie mieli żadnych problemów, w półfinale rozbili drużynę USA 6:0.
Mecz finałowy był niezwykle emocjonujący. W pierwszej tercji Szwajcarzy wyszli na prowadzenie, ale Szwedzi zdołali wyrównać. Ten sam scenariusz powtórzył się w drugiej tercji. W trzeciej nie było bramek, ale zarysowała się przewaga obrońców tytułu. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, choć na dwie sekundy przed jej końcem zawodnik "Trzech Koron" trafił krążkiem w słupek bramki "Helwetów". O tytule musiały zadecydować rzuty karne, które lepiej wykonywali Szwedzi w stosunku 2:1.
Szwedzi obronili tytuł mistrzowski i po raz 11 w historii zostali najlepszym zespołem na świecie. Szwajcarzy trzeci raz grali w finale i jak dotąd nie zdołali wywalczyć tytułu.
Szwecja - Szwajcaria 3:2 po karnych (1:1, 1:1, 0:0, 2:1 k.)
W meczu o brązowy medal Amerykanie pokonali Kanadyjczyków 4:1.
(w)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.