Litewski zespół przegrał pierwszą kwartę 15:21, a drugą – nawet 33:17. Po pierwszej połowie meczu wynik był 54:32 na korzyść Hiszpanów. Mistrzowie Litwy, co prawda, nie dawali za wygraną i w trzeciej odsłonie zmniejszyli różnicę do 10 punktów (61:71), jednak Baskonia wczoraj była o głowę lepsza.
Najskuteczniejszymi graczami w litewskim zespole był 33-letni weteran Paulius Jankunas (20 pkt.), Serb Vasilije Micič - 10 (8 asyst), Artūras Milaknis – 10 pkt.
Dla Baskonii po 19 punktów rzucił Rodrigue Beaubois i Gruzin Tornike Szengelia.
Kowieńczycy przegrali walkę pod koszem – zgarnęli 23 piłki, goście – 30. Niecelnie rzucali również za 3 punkty: trafili zaledwie 5 na 12 rzutów (skuteczność 41,7 proc.), baskończycy rzucali z daleka z 58,6 proc. skutecznością – trafili 17 rzutów na 29 oddanych.
Najbliższy mecz w Eurolidze Žalgiris Wilno zagra 23 listopada – w kowieńskiej „Žalgirio arena“ podejmie turecki Anadolu Efes ze Stambułu.