MTB maraton rowerowy „Wilia” jest jednym z 16 maratonów kresowych, organizowanych we wschodniej części Polski. W tym roku po raz trzeci zawitał także na Litwę. Spośród zagranicznych zawodników najliczniej stawili się nasi rodacy z Polski, którzy już w sobotę przybyli do Niemenczyna, Bezdan i Wilna. Zapoznali się z trasą maratonu, a wieczorem zwiedzili Wilno. Liczna grupa rowerzystów przyjechała także z Białorusi, z Grodna. Przybyło też kilku reprezentantów Rosji – z Petersburgu i Kaliningradu. Na starcie nie zabrakło także przedstawicieli rejonu wileńskiego, a najliczniej uczestniczyli wychowankowie Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego i rowerzyści z Niemenczyna.

Kolarze, w zależności od swoich możliwości fizycznych i chęci, mogli wypróbować swoje siły na dystansie mini maratonu 7,5 km, półmaratonu – 28,5 km i maratonu – 57 km.

Pierwsi na starcie stanęli uczestnicy w wieku od 2 do 6 lat w mikro maratonie na dystansie 350 metrów. Zwycięzcami w kategorii OPEN zostali Joris Kurlavičius z Kowna i Marta Komarowska z Niemenczyna.

Na dystansie 7,5 km wystartowali uczestnicy Author Mini Maraton. Trasa prowadziła ulicami Vėtrungės, Kalno przez Centrum Szkolenia Bojowego im. Generała A. Ramanauskasa do lasu i była łagodniejsza, dostosowana dla amatorów i dzieci w wieku szkolnym. W kategorii Open pierwszy linię mety przeciął niemenczynianin Romuald Aleksandrow. Wśród kobiet zwyciężyła Kamilė Jakubauskaitė z Niemenczyna. Zespołowo pierwsze miejsce zajęli wychowankowie Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego. Na trasie mini maratonu wystartował także wicemer rejonu wileńskiego Robert Komarowski.

Liczna grupa rowerzystów wystartowała na dystansie maratonu. Zawodnicy, pilotowani przez motocyklistę, pomknęli ulicami Vėtrungės, Vilniaus, Kalno i przez terytorium jednostki wojskowej, ścieżkami leśnymi, wytyczoną 28,5 km trasą wzdłuż rzeki Wilia przez wsie Krywołowże, Brataniszki, Liepiai.

Dopóki maratończycy pokonywali swój dystans, na starcie stanęła liczna grupa – 250-osobowa – półmaratończyków. Trasa była w miarę pofałdowana, było dużo odcinków szybkich, ale nie zabrakło też ostrych skrętów i stromych podjazdów. W tym roku zostały wytyczone nowe odcinki wzdłuż Wilii, w niektórych miejscach rowerzyści jechali dosłownie w kilkudziesięciu centymetrach od rzeki, a potem musieli ostro wspinać się w górę, jechać po stumetrowej skarpie. W kilku miejscach zawodnicy musieli pokonać strumyk, a ostatnie strome wzgórze, przez rowerzystów nazywane Everestem, nie wszystkim udało się pokonać na stalowym rumaku, dlatego musieli zeskakiwać i biegnąć obok roweru.

Po 1 godz. 03 min. 05 sek. na mecie pojawili się najsilniejsi rowerzyści półmaratonu. Zwycięzcą w kategorii OPEN mężczyzn został Piotr Chrzanowski z Ełku. Drugie miejsce zajął Białorusin Yahor Prasviryn (1 godz. 04 min. 02 sek.). Na trzecim miejscu uplasował się Julian Masłowski z Białystoku (1.01,05). W kategorii OPEN kobiet zwyciężyła Karolina Mickevičiūtė-Juodisienė z Wilna (1.09,55). Drugie miejsce wywalczyła Ewelina Kamińska z Białystoku (1.14,01), a trzecie – Katarzyna Citko z Białystoku (1.14.21).

Z przedstawicieli rejonu wileńskiego półmaraton wśród mężczyzn najszybciej pokonał niemenczynianin Jarosław Smolski ( 1.07.59).

W maratonie w ostrej walce zwyciężył Šarūnas Pacevičius z Kowna, dystans pokonując za 2 godz. 06 sek. 09 sek. i zaledwie o 8 sekund wyprzedzając wilnianina Elijusa Civilisa (2.06,17), a trzecie miejsce zajął Marius Pinaitis z Wilna (2.06,17). W kategorii OPEN kobiet zwyciężyła Silvija Latožaitė z Kupiszek (2.21,06). Drugie miejsce zajęła Gabriele Andrašiūnienė z Wilna (2.34.13), a trzecie Vida Reinartaitė z Wilna (2.46.30).

Najlepszym z przedstawicieli rejonu wileńskiego został niemenczynianin Radosław Aleksandrow (2.37.52).

Całej imprezie sportowej towarzyszyła muzyka, która podnosiła dobry nastrój sportowcom i kibicującym. Z dziećmi zajęcia prowadziły animatorki z Polski, które przyszykowały dużo różnych atrakcji. Finiszujący na mecie mogli od razu napić się zimnej wody i poczęstować się ciasteczkami, owocami. Wszystkim smakowała kasza przygotowana przez kucharzy z Kapeli Świętojańskiej na czele z Iwanem Szpakowym.

Zdobywcy 1-3 miejsc w kategorii OPEN zostali nagrodzeni nagrodami pieniężnymi 100, 60 i 40 euro, które wręczyli wicemer rejonu wileńskiego Robert Komarowski, kierownik Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki Samorządu Rejonu Wileńskiego Edmund Szot, starosta miasta Niemenczyn Mieczysław Borusewicz oraz prezes Fundacji „Maratony kresowe” Mirosław Barej. W poszczególnych grupach wiekowych zwycięzcy zostali nagrodzeni dyplomami, pucharami, a najmłodsi uczestnicy – medalami, które ufundował Samorząd Rejonu Wileńskiego i Fundacja „Maratony kresowe”.

Po dekoracji wśród wszystkich zawodników, którzy pokonali wybrany dystans zostały rozegrane nagrody rzeczowe, beczułki z miodem z grawerem „Maraton Kresowy Wilia” w Niemenczynie.

Uczestnicy zawodów w dobrych słowach mówili o organizacji imprezy, trasie, oznakowaniu i miłej atmosferze. W tym roku w maratonie wzięła rekordowa liczba rowerzystów z Litwy, którzy dobrze ocenili całą organizację zawodów oraz sam maraton, który odbył się pod hasłem „Pasja – varžybos – дружба”, gdyż sport, niezależnie od narodowości, łączy ludzi. Do realizacji tej imprezy sportowej nie doszłoby bez zaangażowania się kierowników i pracowników Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki Samorządu Rejonu Wileńskiego, Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury w Niemenczynie, Muzeum Etnograficznego Wileńszczyzny Niemenczynie, Starostwa miasta Niemenczyn i Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego oraz sponsorów.

Marian Kaczanowski,
Dyrektor Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego

• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
•