Długa droga do zwycięstwa rozpoczęła się w grudniu od rozgrywek rejonowym i poprzez rozgrywki strefowe, międzystrefowe zakończyła się 2 kwietnia rozgrywkami finałowymi. Obie drużyny na drodze po złoto pokonały 25 drużyn i żadnego meczu nie przegrały, a to świadczy, że nie był to przypadek. Szczególnie cieszy postawa naszych siatkarzy, którzy po trzechletniej „zadyszce", spowodowanej brakiem sali sportowej, a co z tego wynikało i brakiem możliwości trenowania, z przytupem wrócili na siatkarskie salony. Szkoleniowy tandem Zbyszka Sinkiewicza, trenera Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego, i Wiaczesława Werbowika, nauczyciela wychowania fizycznego, zaowocował pięknym wynikiem, chłopcy pod ich wodzą po 4 letniej przerwie znów sięgnęli po najwyższe trofea.
Dziewczęta z Awiżeń, trenowane przez Waldemara Szumskiego, też poszły śladami kolegów i w Suderwie bez straty seta kolejno pokonując mistrzyń z Rakiszek (Rokiškis), Szyłele (Šilalė) oraz Oran (Varėna) wspięły się na najwyższy stopień na podium. Ściany Szkoły Podstawowej im M. Zdziechowskiego dla naszych dziewcząt są bardzo przyjazne. Od trzech lat większość meczy rozgrywamy na parkiecie tej placówki i nigdy jeszcze nie doznaliśmy tutaj goryczy porażki. Nigdy nie byliśmy odtrąceni przez dyrektor Teresę Młyńską, a wręcz przeciwnie, zawsze jesteśmy serdecznie witani, drzwi są zawsze szeroko otwarte, za co jesteśmy bardzo wdzięczni, gdyż zdajemy sobie sprawę, że w naszych sukcesach ta szkoła również ma duży udział.
Na uroczystej gali zamknięcia wszyscy uczestnicy otrzymali koszulki o różnych kolorach – ekipy, które zajęły 3 i 4 miejsca, w kolorze czerwonym, wicemistrzowie – w kolorze zielonym, natomiast zwycięzcy – w żółtym. Kolory symbolizowały sztandar państwowy. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątki indywidualne oraz imienne dyplomy z wyrazami uznania od minister oświaty i nauki RL Audronė Pitrenienė i prezydent Komitetu Olimpijskiego Dainy Gudzinevičiutė. Drużyny otrzymały jeszcze okazałe puchary i zostały udekorowane pokaźnymi medalami.
Sukces, kolejny raz otrzymane wysokie noty za organizację od Gintarė Juškevičiūtė, starszej specjalistki Litewskiego Centrum Nieformalnego Kształcenia Uczniów, opinie trenerów odnośnie fachowego i obiektywnego sędziowania, na pewno nas cieszą.
Jesteśmy jednak świadomi, że długo delektować się sukcesem i spocząć na laurach nie możemy, gdyż przed nami są jeszcze trudniejsze wyzwania. Otóż uczestniczymy w mistrzostwach kraju szkół miejskich – pomyślnie pokonaliśmy rozgrywki strefowe, ale już 15 kwietnia dziewczęta jadą do Druskienik, a 29 kwietnia chłopcy udają się do Szawel, by tam powalczyć o następny finał. Więc postaramy się nie zawieść swego gimnazjum i licznych kibiców. Wiadomo, to jest sport i wszystko się zdarzyć może, ale jedno jest pewne, że przed paru laty, gdy nasze gimnazjum pozostało bez sali sportowej, moje obawy, że Awiżenie mogą na zawsze zniknąć z siatkarskiej mapy, okazały się płonne.
Miłą niespodzianką i zaskoczeniem było uroczyste powitanie w poniedziałek sportowców na auli szkolnej. Koledzy i koleżanki zgotowali gromkie oklaski, gdy pod melodię „Trzech milionów" sportowcy wkroczyli na widownię. Brawa były bite na stojąco jeszcze długo po zakończeniu „sportowego hymnu". Dyrektor Waleria Orszewska nie ukrywała wzruszenia i zadowolenia z postawy zawodników. Dziękując podkreśliła, że sama będąc wielkim kibicem była świadkiem, z jaką determinacją i poświęceniem młodzież cały dzień walczyła o każdą piłkę. W podziękowaniu panowie otrzymali od pani dyrektor pudełka cukierków, natomiast płeć piękna – kwiaty.
Waldemar Szumski
Nauczyciel wychowania fizycznego
Gimnazjum w Awiżeniach
http://l24.lt/pl/sport/item/122645-podwojny-sukces-siatkarzy-z-awizen#sigProGalleria3b4a321603