Jeden z najważniejszych projektów ustaw

2013-04-16, 12:04
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Choć wszyscy się zgadzają, że zabijanie – to ciężkie i karalne przestępstwo, życie jest nadal niszczone – nawet w naszym kraju. Dzieje się to, niestety, zgodnie z prawem.

W piątek, podczas konferencji w Sejmie pt. „Znaczenie przyjęcia ustawy o ochronie dzieci nienarodzonych", zadano pytania kluczowe całemu prawnemu, politycznemu i kulturalnemu systemowi Litwy: kiedy wreszcie będzie chronione życie od chwili jego poczęcia? Kiedy się zaprzestanie najstraszliwszej zbrodni przeciwko ludzkości, krajowi, przyszłym pokoleniom – mordowania nienarodzonych dzieci?

Obecnie na Litwie zalegalizowana jest aborcja do 12. tygodnia ciąży. Należy odnotować, że już osiemnastego dnia życia płodu tworzy się serce, które jest uważane za siedzibę ludzkiej duszy. Ponadto, jak podkreślił uczestniczący w konferencji docent Uniwersytetu Michała Romera, doktor nauk medycznych Danielius Serapinas, już w chwili poczęcia człowieka powstaje unikalny kod genetyczny. Kod DNK zawiera wszelkie informacje o stanie zdrowia, cechach charakteru, a nawet o długości życia człowieka. Oznacza to, że dopiero poczęte życie naznaczone jest własnym losem, przyszłą misją, talentami, możliwościami.

Oznacza to, że w naszym kraju zgodnie z prawem można zniszczyć ukształtowane już w zasadzie życie, które ma wszystko do dalszego rozwoju – potrzebuje po prostu trochę czasu i sił, by urosnąć. Ale czasami kończy się ono zaraz po tym jak zostanie poczęte.

Co prawda, taką sytuację już od dawna usiłuje się zmienić. Uczestniczący w konferencji prezes Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL) Waldemar Tomaszewski przez dłuższy czas dąży do tego, by cud życia nie stał się koszmarem aborcji. Już w latach 2005–2006 grupa parlamentarna z W. Tomaszewskim na czele zarejestrowała projekt ustawy o ochronie życia w fazie prenatalnej, który zdobył wówczas poparcie w Sejmie. Niestety, etap obrad, które trwały prawie cztery lata, nie został przekroczony. Obecnie projekt ustawy o ochronie życia w fazie prenatalnej uważany jest za jedno z najważniejszych zadań w czasie sesji wiosennej.

Wydaje się oczywiste, że jest najwyższy czas na zmiany. Obecne przepisy, zezwalające na aborcję do 12 tygodni, zostały przyjęte jeszcze w 1955 r., w okresie okupacji sowieckiej. Ale nawet teraz, w czasach niepodległego, demokratycznego i praworządnego państwa wciąż się zjawia wiele destrukcyjnych odpadów systemu sowieckiego, niszczących i dosłownie zabijających nasz kraj. Podczas konferencji w Sejmie doktor nauk medycznych Danielius Serapinas zauważył również, że od 1955 roku do dzisiaj nauka osiągnęła znaczny postęp, udoskonolone zostały środki zapobiagania niepożądanej ciąży, podczas gdy system prawny, wydaje się, utknął w miejscu.

Na szczęście, znaleźli się wreszcie ludzie, którzy rozumieją, że prawo musi podążać za nauką, że trzeba iść naprzód. Projekt ustawy o ochronie życia w fazie prenatalnej skłania do zrozumienia, iż nadszedł czas, by się uwolnić z więzów dawnego ucisku. Pojmujący wartość niezależności kraju oraz życia Waldemar Tomaszewski podkreślił, że w Polsce, gdzie działa podobna ustawa, już od dłuższego czasu zachodzą gruntowne zmiany: stosunek do planowania rodziny, poczęcia życia, wreszcie – wychowania dzieci. Tymczasem na Litwie, gdzie aborcja jest nadal legalna, wychowanie dzieci również nie może odbywać się sprawnie. Jeżeli najbardziej kruche, ledwo poczęte dziecko można bezkarnie zamordować, po co więc wychowywać i pielęgnować już urodzone dziecko?

Ponadto, jak wspomniała na konferencji wiceprezes Litewskiego Związku Światowej Federacji Lekarzy „Za ludzkie życie" Janina Irena Tartilienė, legalizacja aborcji jest nieprzychylna również dla kobiet. „Teraz wszyscy chcą tylko przyjemności" – powiedziała J. I. Tartilienė. – Tymczasem istota prawdziwej kobiecości pozostaje nieznana, za mało mówi się o tym, ile korzyści daje macierzyństwo, ile miłości, radości i innych wzniosłych emocji doświadcza się w czasie oczekiwania na dziecko i jego wychowywania.

Powszechnie się zauważa, że zbyt dużo uwagi poświęca się komercji, konsumpcjonizmowi. Ludzie są zachęcani do nabywania nowych samochodów, AGD, podróżowania, innymi słowy – całkowitego oddawania się materialnej, przedmiotowej kulturze, która tak naprawdę nie przynosi radości życia. Pomijany jest fakt, że misją zarówno kobiety jak i mężczyzny jest dar nowego życia, przyczynianie się do ciągłości świata, jego tworzenia, kochania. Tymczasem aborcja, przerwanie ciąży przeczy naturze ludzkiej. Sama matka-przyroda zakłada, by każdy z nas dążył do zachowania tego, co jest żywe, do ochrony i opieki własnych dzieci. A jeżeli komuś przychodzi do głowy zabić poczęte życie, a zwłaszcza – własne dziecko, powinien poważnie się zastanowić, czy nie ma to powiązania z problemami osobistymi, powinien pójść do lekarza, psychologa, zwrócić się o pomoc. Jak podkreśliła p. J. I.Tartilienė, należy tworzyć centra ciąży kryzysowej, świadczące kobiecie ciężarnej kompleksowe wsparcie. Co więcej, należy pamiętać: jeżeli kobieta w ciąży postanawia ją przerwać – problem tkwi w kobiecie, a nie w dziecku. Przecież po zabiegu aborcji życie jej wcale się nie poprawia, wręcz przeciwnie, w większości przypadków ulega całkowitej ruinie. Dziecko nie jest problemem czy przeszkodą – największym problemem jest niewiedza, negatywne myślenie lub inne osobiste kłopoty, z których, podkreślam, zawsze jest jakieś wyjście.

Niestety, większość przedstawicieli mediów, należących do placówek komercyjnych, jak również niektórzy politycy, szukający taniej popularności, popierają opinię większości, dlatego oceniają projekt ustawy o ochronie życia w fazie prenatalnej w sposób niewłaściwy, zniekształcony. Jedynie AWPL i jej przewodniczący W. Tomaszewski, jak również uczestniczący w piątkowej konferencji poseł na Sejm Zbigniew Jedziński oraz kilku innych polityków zachęcają nas do zastanowienia się nad tym, co jest najważniejsze, najbardziej wartościowe i prawdziwe.

Życie jest podstawowym darem, z którego każdy z nas, mający miejsce pod słońcem, dziś się cieszy. Jeżeli będziemy niszczyć życie, na które świat dopiero czeka, to sami siebie skażemy na codzienność pełną przemocy i egoizmu, w której ostatecznie żyć nam nie będzie się chciało.

Gintarė Pugačiauskaitė

Komentarze   

 
#2 Kurpacio 2013-04-17 19:37
Zdruzgotane serce i dusza matki straciwszej swe dziecko. Nie wiem co się dzieje w duszy kobiety, która pozbawia życia własne, jeszcze nie narodzone dziecko
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 Wojciech Pl 2013-04-16 14:54
Dzieci nienarodzone nie mają głosu w wyborach, ale mimo to znalazły swoich obrońców w sejmie. Brawa dla AWPL za odważną postawę.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24