Interesy organizacji młodzieżowych i instytucji pracujących z młodzieżą w podstołecznym rejonie w wyżej wymienionych kwestiach będą reprezentowali wybrani w otwartym głosowaniu: Ewa Giedrys ze Społecznego Centrum Dzieci i Młodzieży w Niemenczynie, Augustyna Grejciun, kierowniczka zespołu „Randeo Anima" z Podbrzezia, Daniel Liminowicz z koła młodzieżowego Wileńskiego Rejonowego Oddziału ZPL w Mejszagole oraz Andrzej Łoński z Zrzeszenia „Hobby Folk" w Niemenczynie.
Zgodnie z Ustawą o Polityce Młodzieżowej, Radę ds. Młodzieży w równych proporcjach powinni stanowić pracownicy organizacji młodzieżowych lub instytucji pracujących z młodzieżą oraz pracownicy administracji samorządowej.
Dlatego kolejnym krokiem w kształtowaniu Rady ds. Młodzieży będzie mianowanie przedstawicieli Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego i zatwierdzenie pełnego jej składu przez radnych.
Według Roberta Komarowskiego, zastępcy dyrektora Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego, ważne jest, by w rejonie wileńskim działała Rada ds. Młodzieży, a przez nią był słyszalny głos młodzieży.
Działające w rejonie wileńskim organizacje młodzieżowe nie wyróżniły się zbytnią aktywnością i łącznie do wyborów zgłosiło się zaledwie 5 kandydatów. Oprócz wymienionych powyżej wybranych członków Rady zgłosiła się także Czesława Zadranowicz ze wspólnoty młodzieży w Mickunach.
Zdaniem Augustyny Grejciun, większe zaangażowanie młodych ludzi w tak ważnych sprawach w przyszłości, świadczyłoby o tym, że młodzież nie jest obojętna na to, co dla niej się robi.
– Dla mnie największą wartością są wszyscy ludzie, których spotykam na swej drodze życiowej. Lecz najbardziej bliskie są dla mnie sprawy młodzieży i dzieci. Na co dzień poświęcam im naprawdę dużo czasu, energii i sił. Dlatego więc w tej Radzie będę głosem ich chęci, marzeń oraz potrzeb. Wszyscy musimy być świadomi, że lata dzieciństwa i młodości w dużym stopniu wpływają na przyszłość człowieka, kształtowanie jego osobowości – powiedziała w rozmowie z „Tygodnikiem" Augustyna Grejciun, zachęcając swych rówieśników do większej aktywności i społecznego zaangażowania.
Irena Mikulewicz
"Tygodnik Wileńszczyzny"