W realizacji przedsięwzięcia pt. „Wkrótce święta" od kilku miesięcy bierze udział cała społeczność Szkoły Średniej w Połukniu. Podczas realizacji projektu wszyscy twórczo pracują, korzystają z różnych źródeł informacji, aktywnie uczestniczą w zajęciach oraz przygotowaniach poświęconych tradycjom Świąt Bożego Narodzenia. Czas ten jest niezwykły, magiczny, a nade wszystko przesycony głęboką symboliką, który w naszej pamięci powinien przywoływać wspomnienia pełne ciepła, emanujące atmosferą radości i miłości.
Okres świąteczny nie może być pozbawiony choinki, prezentów, kolęd, świątecznych ozdób czy też stołu zastawionego dwunastoma tradycyjnymi potrawami. Od listopada zapoznajemy dzieci z symbolami i tradycjami świąt. Dzięki wykonanym dekoracjom, ozdobom choinkowym podczas lekcji plastyki, zapachom cynamonu i wanilii wypiekanych ciasteczek podczas lekcji technologii, organizowanym wystawom szopek, laurek, choinek ekologicznych, dzięki konkursom, które odbywają się w szkole, utworzył się niepowtarzalny klimat.
Święta wszystkim kojarzą się też z prezentami. Ale prezent to nie wszystko... Liczy się też i opakowanie. Oczywiście najpopularniejsze są gotowe torby lub świąteczny papier. Bardzo fajnym opakowaniem jest pudełko. Niestety, gotowe torby i pudełka są dosyć drogie. Pomyśleliśmy, że można pokusić się o zrobienie własnego opakowania na święta. W tym celu organizowaliśmy spotkanie w szkole z fachowcem z tej dziedziny.
15 grudnia zawitała do nas florystka, dekoratorka oraz właścicielka kwiaciarni Inesa Borkowska, która z chęcią podzieliła się swoimi twórczymi pomysłami oraz zdradziła tajemnice jak tanio i ładnie zapakować prezenty. Okazuje się, że nieobowiązkowo do pakowania prezentów należy wykorzystywać drogi papier albo też inne akcesoria, wystarczy do tego podejść z kreatywnością, a każdy prezent stanie się niezwykle osobisty. Stare gazety, czasopisma, kolorowy papier, wstążki, nitki, szyszki, gałązki, sianko, słoma itd. – z takim asortymentem pakowanie zawsze będzie sprawiać frajdę.
Borkowska opowiadała jak bardzo lubi swój zawód, który, jej zdaniem, jest szczególny, bo przynosi zadowolenie ludziom. Wyjątkowy dla niej jest też okres przedświąteczny, dużą uwagę zwraca zarówno na sam prezent, tak i jego atrakcyjne opakowanie. Według niej, obdarowana osoba musi ucieszyć się rozrywając kolejne kokardy.
Każdy, kto brał udział w zajęciach z florystką, mógł wypróbować własnych sił i popisać się kreatywnością, przygotowując opakowanie na prezenty. Ze szczególnym zaangażowaniem uczestnicy wzięli udział w wykonaniu ozdób dla prezentów. Zdaniem dekoratorki, w tej dziedzinie wszelka fantazja jest mile widziana, im większe zaskoczenie tym lepiej.
Pani Inesa nauczyła nas pakować standardowe pudełka i prezenty takie, jak wazon, kubek, świeca, piłka i inne. Wyrażamy ogromną wdzięczność dekoratorce, że mogliśmy poznać specyfikę jej zawodu, że, korzystając z okazji, zapakowaliśmy prezenty swoim najbliższym.
Piękne kolędy, pakowanie prezentów – prawdziwe zamieszanie przedświąteczne... To spotkanie zbliżyło nas jeszcze bardziej, poczuliśmy się prawdziwą rodziną.
Agnieszka Sakowicz
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/47515-przedswiateczne-zamieszanie-w-polukniu#sigProGalleriaa8d9c54a47
Fot. autorka