28 listopada br. życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności z okazji Złotych Godów Stanisławie Leonardzie i Józefowi Zmitrowiczom z Rudnik złożyli mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz, dyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Józef Rybak, kierownik wydziału ochrony zdrowia i opieki społecznej Regina Sokołowicz, starosta gminy jaszuńskiej Zofia Griaznowa.
Wspominając ślub, pani Stanisława pamięta wszystko doskonale – i księdza, i muzykantów, i zabawę na dwie strony, i to, jak zgodnie z tradycją, była kradziona. Energiczna, sprytna i pełna optymizmu kobieta opowiada o swoim życiu, mężu, radościach i kłopotach.
- Trzeba do życia podchodzić z uśmiechem, wtedy i ono obdarzy cię radością. Mamy wielki problem, bo od trzech lat mój mąż jest ciężko chory i nie wstaje z łóżka, ale próbujemy z tym sobie radzić. W zgodzie i miłości przeżyliśmy życie, razem pokonujemy i to wyzwanie – mówi pani Stanisława, dziękując serdecznie gościom za przybycie i pamięć.
Państwo Zmitrowiczowie wychowali pięcioro dzieci – cztery córki i syna. Niestety, syn zginął przed kilkoma laty, córki mają własne rodziny i cieszą swoich rodziców siedmioma wnukami i jednym prawnukiem.
- Jest mi niezmiernie miło świętować z państwem tak wspaniały jubileusz. Z pewnością w ciągu tych długich lat w waszym związku były zarówno chwile radosne i piękne, ale także smutne i przykre, które wymagały wyrozumiałości i cierpliwości. Prawdziwą miłość poznaje się nie po jej sile, lecz po czasie jej trwania. i wcale nie traci ona swego blasku z upływem czasu. Są państwo wzorem dla innych, gratuluję wspaniałego jubileuszu i życzę kolejnych – mówił mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz.
Irena Kołosowska