Aż 74% przepytanych kierowników najwyższego i średniego szczebla na pytanie „czy chcieliby w domu spędzać więcej czasu", odpowiedziało twierdząco.
Wykonane przez spółkę „Sprinter Tyrimai" badanie miało na celu wyjaśnienie, jakie są nawyki spędzania czasu wolnego przez mieszkańców Litwy.
Mieszkańców pytano, ile czasu spędzają z rodziną, w domu, ile czasu poświęcają dla siebie i jak czas wolny spędzają w domu. Aż 40% mieszkańców kraju piastujących wysokie stanowiska przyznało, że brakuje im czasu dla rodziny, czasu spędzanego w domu i czasu na odpoczynek. W domu po pracy zdążają jedynie zjeść kolację i przygotować się do kolejnego dnia.
„Dom dla kierowników staje się swoistym przystankiem, w którym tylko jedzą i śpią" - mówi Martynas Žibūda ze spółki „Eika", inicjatorki badań.
Z badań wynika, że urzędnicy, drobni przedsiębiorcy, rolnicy i robotnicy mają więcej czasu dla rodziny i domu. Jednakże wszyscy bez wyjątku odpowiedzieli, że w domu chcieliby spędzać więcej czasu niż obecnie.
Jak pokazuje badanie, do godziny 17.00 z pracy wraca jedynie 12% pracujących mieszkańców Litwy. O godzinę później – 17% pracowników. Prawie 13% zatrudnionych do domu wraca pomiędzy godziną 18.00 a 19.00. Jak pokazało badanie, osoby z większymi dochodami do domu wracają później.