„Bardzo mamy nadzieję zobaczyć wyniki dziś, wieczorem. Jeśli nurkowie będą mogli wejść do wody i znaleźć pojazd, to wieczorem będziemy mieli wynik, z którego będziemy mogli być zadowoleni. Jeśli nie, to w nocy dalej będziemy pracować ” – powiedział dowódca akcji ratunkowej, lejtnant Aušrius Buikus dla dziennikarzy.
Dodał, że minionej nocy została wypompowana warstwa nagromadzonego mułu, ok. 3 m, „ale widoczność w wodzie jest nadal ograniczona, wciąż nic nie widać przez mętną wodę”. Obecnie trwa wypompowywanie mułu. „Maja przybyć specjaliści ze specjalistycznym sprzętem, aby określić możliwe dokładne położenie i dokładną pozycję pojazdu – jak jest przechylony, czy stoi prosto, pod jakim kątem itp. Pomoże nam to ocenić przyszłe działania podczas akcji wydobycia” – wyjaśnił wojskowy.
„Wciąż mamy nadzieję na cud. Ponieważ dopóki nie zobaczymy ciał, nie możemy nic powiedzieć” – Buikus powtórzył za prezydentem Gitanasem Nausėdą, który dziś przybył na poligon w Podbrodziu.
Dowórca akcji ratowniczej powiedział, że w piątek wieczorem na miejsce zdarzenia mają dotrzeć ze sprzętem amerykańscy specjaliści inżynieryjni i nurkowie oraz grupa polskich żołnierzy.
Dodał, że wydobycie z bagna zatopionego pojazdu opancerzonego planowane jest przy użyciu sprzętu wojskowego, a w razie konieczności zostaną użyte dźwigi.
Przypominamy, że Wojsko Litewskie poinformowało, iż we wtorek o godz. 16.45 otrzymano zgłoszenie o zaginięciu amerykańskich żołnierzy i pojazdu gąsienicowego podczas ćwiczeń na Poligonie im. Generała Silvestrasa Žukauskasa w Podbrodziu. W poszukiwaniach biorą udział żołnierze litewscy i wojsk obcych, a także zaangażowano śmigłowce Sił Powietrznych i Państwowej Straży Granicznej. W środę zidentyfikowano możliwe miejsce zdarzenia i trwa operacja poszukiwawczo-ratunkowa, prowadzona przez Wojsko Litewskie, przy pomocy jednostek Departamentu Ochrony Przeciwpożarowej i Ratownictwa oraz innych instytucji.
Ambasada USA podała, że zaginieni amerykańscy żołnierze należą do 1. Brygady 3. Dywizji Piechoty.