Podczas pierwszego głosowania wybrano zaledwie 18 sołtysów. W niektórych sołectwach wybory nie odbyły się, gdyż nie było kandydatów. Najwięcej kandydatów na sołtysów było w starostwie Nowe Miasto – 18 (w tym 3 zostało wybranych), a najaktywniej głosowano w starostwie Ponary, gdzie głosowało 775 mieszkańców, czyli 8,43 proc. mieszkańców tej dzielnicy, którzy mają prawo głosu.
Według Mikulskienė trudno powiedzieć, dlaczego jest tak mało chętnych udziału w wyborach sołtysów, gdyż funkcja sołtysa jest właściwie pierwszym krokiem do większych aspiracji.
„Być może mieszkańcy boją się inicjatywy, być może wątpią, czy uda się uzyskać poparcie mieszkańców. Mieszkańcy już oczekują od kandydata konkretnego rozwiązania tego czy innego problemu, na przykład zepsutego rurociągu. Sołtys nie jest jednak decydentem, lecz prawnym przedstawicielem mieszkańców określonego terytorium, który pośredniczy z władzami miasta – zbierając odpowiednie informacje, opinie mieszkańców i przekazując je samorządowi” – mówi przedstawicielka samorządu.
W pierwszym etapie wyborów sołtysów głosowało ogółem 4825 mieszkańców, czyli 1,26 proc. od wszystkich uprawnionych do głosu w stolicy. Aby wybory można było uznać za ważne, w pierwszej turze musiało głosować co najmniej 5 proc. wyborców i miał być zarejestrowany co najmniej jeden kandydat. Szczegółowe statystyki i wyniki wyborów można znaleźć tutaj.
Ponowne głosowanie w 128 sołectwach odbędzie się od 30 października do 20 listopada. W ponownym głosowaniu mogą wziąć udział tylko ci kandydaci, którzy zgłosili swoją kandydaturę w pierwszym etapie.
Nowi kandydaci będą mogli kandydować w tych sołectwach, w których wybory odbędą się od nowa (43).
W wyborach może głosować każdy, kto posiada prawo wyborcze w samorządzie lokalnym – osoba pełnoletnia, która zadeklarowała miejsce zamieszkania na terenie tego sołectwa, w którym przeprowadzane są wybory.
Więcej informacji: www.tapkseniunaiciu.lt
Na podst. vilnius.lt