Wcześniej planowano nazwać tak bezimienny plac na Nowym Mieście, ale sprzeciwiła się temu część lokalnej społeczności. Zdaniem mieszkańców miejsce to nie ma żadnego historycznego związku z Izraelem.
Ostateczną decyzję w tej kwestii miała podjąć rada miejska, ale sprawa była dwukrotnie przekładana i ostatecznie wróciła do Komisji Pamięci Historycznej.
Po dyskusjach w komisjach, pismach otrzymanych od społeczności i innych konsultacjach postanowiono „kontynuować rozmowy z ambasadą Izraela, litewskimi i wileńskimi gminami żydowskimi, szukając najlepszych rozwiązań dla mieszkańców Wilna, społeczności i ambasady”.
Wcześniej imieniem Izraela planowano nazwać skwer na Starówce, znajdujący się u zbiegu ulic Bazilijonų i Arklių, jednak ze względu na planowaną budowę pomysł ten został odrzucony. Propozycja ta nie spotkała się również z poparciem lokalnej społeczności.
Władze Wilna zdecydowały o nadaniu imienia Izraela jednej ze stołecznych przestrzeni, po otrzymaniu prośby od ambasady tego kraju.
na podst. BNS