Takie słowa mera spotkały się z krytyką przedstawicieli branży turystycznej, którzy stwierdzili, że zaszkodziłoby to bardzo wizerunkowi kraju.
Ostatecznie mer potwierdził, że choinka będzie z wielu powodów, zarówno turystycznych, jak i dlatego, że zakupy zostały dokonane jeszcze przed podwyżką cen energii, więc odwołanie wszystkiego wiązałoby się z jeszcze większymi kosztami.
Oszczędności ma przynieść rezygnacja z wyświetlania bajki bożonarodzeniowej na ścianie katedry, rezygnacja z choinki na Placu Ratuszowym oraz zmniejszenie oświetlenia mostów. Dzięki takim działaniom ma być zaoszczędzony 157 tys. euro.
Tegoroczny konkurs na choinkę w stolicy wygrał jedyny uczestnik, który złożył ofertę - firma „Švenčių studija“. Choinka ma kosztować aż 230 tys. euro, w ubiegłym roku kosztowała 89 tys. euro.
na podst. madeinvilnius.lt