Jak poinformował litewski resort spraw zagranicznych, ośrodki wizowe mają powstać nie w Mińsku, tylko w regionach kraju.
Zdaniem MSZ, ambasada w Mińsku codziennie wydaje ok. 110 wiz. Do ambasady w Mińsku skierowano dodatkowo 3 dyplomatów, zatrudniono dodatkowych pracowników technicznych, w okresie letnim kilku pracowników oddelegowano z Wilna. Jeszcze jednego przedstawiciela MSZ oddelegowano do Grodna.
„W tym roku w Mińsku wydaliśmy o 8,4% więcej wiz niż w roku ubiegłym. W bieżącym roku w Mińsku wydano już 96 tys. wiz. Liczba wydanych wiz pokrywa się z liczbą osób udających się na Litwę. Musimy przyznać, że możliwości techniczne ambasady zostały wyczerpane, dlatego obecnie ministerstwo zamierza skorzystać z usług zewnętrznego dostawcy usług" – przedstawiciela MSZ Litwy cytuje agencja BNS.
Produkcja wiz w ośrodkach wizowych jest droższa niż wiz wydawanych przez ambasadę, jednakże czas oczekiwania na nie jest krótszy.
Litewski resort spraw zagranicznych informuje, że przetarg na zakup usług już ogłoszono. Zwycięzca ma być ogłoszony na początku września, zaś pierwsze ośrodki wizowe mają być otwarte jeszcze na jesieni.
Konkretna liczba ośrodków wizowych zostanie określona w toku przetargu.
Obecnie Litwa ma po 14 ośrodków wizowych na Ukrainie i Rosji.
Przypominamy, że w ubiegłym tygodniu litewski minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius podczas spotkania z ministrem spraw zagranicznych Białorusi Uładzimirem Makiejem zaznaczył, że Litwa już dawno sfinalizowała wszelkie procedury dotyczące uproszczonego, małego ruchu granicznego na pograniczu litewsko-białoruskim, dlatego po raz kolejny wezwał Białoruś do możliwie najszybszego dopełnienia wszelkich formalności ze swojej strony.
Na podst. BNS, MSZ RL