Tymczasem system emerytalny naszej sąsiadki Łotwy uplasował się na 9. pozycji rankingu, sporządzonego na podstawie wskaźnika PSI, co wskazuje, iż łotewski system emerytalny jest najstabilniejszy wśród krajów Europy Wschodniej - informuje łotewski portal "Dienas Bizness".
Najstabilniejszy na świecie jest australijski system emerytalny, na drugim miejscu pod tym względem znalazła się Szwecja, na trzecim – Nowa Zelandia. W pierwszej dziesiątce krajów o najwyższym wskaźniku PSI znalazły się również Norwegia, Holandia, Dania, Szwajcaria, USA i Kanada.
Estoński system emerytalny pod względem stabilności również wyprzedza Litwę, plasując się na 11. pozycji.
Państwa o najniższym wskaźniku PSI to Tajlandia, Brazylia i Japonia. Stabilności systemów emerytalnych tych krajów zagrażają takie czynniki, jak duże tempo starzenia się społeczeństwa, niski wiek emerytalny i wysoki poziom długu publicznego.
Eksperci zaznaczają, że państwa bałtyckie zajmują tak wysokie pozycje w powyższym rankingu, gdyż pierwszy filar państwowych funduszy emerytalnych jest wspierany przez fundusze drugiego i trzeciego filaru. Zdaniem ekspertów, w ten sposób jest zmniejszane obciążenie państwowego systemu opieki społecznej.
W porównaniu z poprzednim rankingiem, sporządzonym w 2011 roku, Łotwa i Estonia podniosły się o dwie pozycje, natomiast Litwa – aż o cztery.