„Analizując oszustwa, zauważono, że w 90 proc. przypadkach w ten sposób przykuwa się uwagę osoby – proponuje się kupić coś taniej lub prawie za darmo. Należy więc zapamiętać powiedzenie, że bezpłatny jest tylko ser w pułapce na myszy” – czytamy w komunikacie Wileńskiej Policji.
Policja radzi: jeśli to możliwe, unikaj kontaktu z takimi sprzedawcami, jak najszybciej zakończ rozmowę z nimi, nie rób z nimi targów, nie ulegaj pokusie kupowania lub oglądania towaru. Bądź czujny i ostrożny w kontaktach z nieznanymi ludźmi, którzy „pragną czynić dobro”. Nie ufaj obcym. Jeśli zobaczysz Romów, którzy coś sprzedają, zadzwoń na policję.
Wychodząc z domu, należy pamiętać o zamykaniu drzwi na klucz. Osobom starszym trzeba wytłumaczyć, że oszuści często podają się za przedstawicieli różnych służb, a także za osoby, które uciekły przed wojną.