50-letnia rodzina mieszka w Ejszyszkach, jednak pani Janina urodziła się i wychowała w gminie Poszki. Po skończeniu technikum została skierowana do pracy w wydziale finansów ówczesnego Samorządu Rejonu Ejszyskiego, a pan Józef przyjechał na krótki urlop z Kaliningradu, gdzie odbywał obowiązkową służbę wojskową. Para poznała się, później korespondowała, a kiedy pan Józef wrócił do domu, pobrali się.
W Ejszyszkach parze urodziło się dwóch synów: Waldemar i Edward oraz córka Iwona.
Zdaniem starosty Ejszyszek, z państwem Lachowiczami zawsze przyjemnie jest się spotkać. Oboje się pracowici i szanują się nawzajem, obecnie są drobnymi przedsiębiorcami.
Zastępca mera Anna Jesvilienė życzyła Jubilatom, aby zawsze ufali sobie nawzajem, czuli wzajemne wsparcie i szacunek.
– 50 lat razem – to naprawdę wiele znaczy. Razem przeżyte całe życie, wychowane dzieci i żadne nieszczęście Was nie złamało. Bądźcie zdrowi, szczęśliwi i kochajcie się nawzajem, a Wasz przykład zainspiruje Wasze dzieci i osoby wokół Was – powiedziała.
Na podst. salcininkai.lt