Szanowne Panie i Panowie!
W przyszły piątek tego roku mija 200 lat od dnia przyjęcia Konstytucji 3 Maja, Konstytucji Obojga Narodów.
3 maja 1791 r. to dzień uchwalenia „Ustawy Rządowej” dzięki zabiegom króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, księdza Hugo Kołłątaja, młodego stolnika z Litwy Ignacego Potockiego, redaktora tej „Ustawy” Stanisława Małachowskiego i innych patriotów, co miało doniosłe znaczenie nie tylko dla Polaków i Litwinów, ale i dla wielu narodów Europy i Świata.
Do historii ta „Ustawa Rządowa” przeszła pod mianem Konstytucji 3 Maja. Uchwalona przez Sejm Czteroletni, jako pierwsza w Europie, a druga na świecie (po Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej), miała charakter ramowy. Tekst Konstytucji był krótki, składający się ze wstępu i 11 artykułów. Konstytucja 3 Maja nie opierała się na zerwaniu z wolnościowym ustrojem Polski i Litwy. W swej zasadzie zachowując stare struktury państwowych instytucji, przygotowywała je do skutecznego działania w warunkach „rządnej wolności”.
Konstytucja 3 Maja, uznając zasadę suwerenności Narodu deklarowała: „Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli Narodu”.
Uchwalenie Konstytucji 3 Maja poprzedziły radykalne zmiany społeczne i polityczne w Koronie i Wielkim Księstwie Litewskim. Konstytucja odzwierciedliła szczególne warunki u schyłku XVIII wieku, jak również wpłynęła na ukształtowanie świadomości ówczesnych nurtów w Europie i Ameryce. Swą treścią i ukierunkowaniem wybiegała daleko poza współczesność.
Rosja Katarzyny II, Prusy i Austria nie uznały tego doniosłego dokumentu. Nigdy Konstytucji 3 Maja nie uznała i Rosja Sowiecka. Związek Sowiecki szczycąc się jako „najsprawiedliwsze państwo robotników i chłopów na świecie” nadal tego wielkiego wydarzenia 3 Maja sprzed 200 lat nie uznaje. Wbrew woli Polaków, krytycznie i z cynizmem ustosunkowuje się do jego obchodów i w tej sprawie nie ma należytej oceny Rosjan do dnia dzisiejszego. Prasa wileńska z lat 30. donosiła, że „w kościele św. Jana metropolita wileński ks. arcybiskup Jałbrzykowski celebrował pontyfikalne nabożeństwo ku uczczeniu rocznicy 3 Maja”.
Władze były na tym nabożeństwie reprezentowane przez p. Wicewojewodę Mariana Jankowskiego. W głównej nawie świątyni zgromadziły się poczty sztandarowe wielu organizacji i stowarzyszeń.
Podniosłe kazanie wygłosił ks. Kanonik Żebrowski.
„… O godz. 13-tej w Wielkiej Sali Konferencyjnej Urzędu Wojewódzkiego Wojewoda Wileński Władysław Jaszczołt w imieniu p. Prezydenta Rzeczypospolitej Polski i p. Prezesa Rady Ministrów dokonał aktu dekoracji odznaczeniami państwowymi szeregu osób...”.
„… W godzinach przedpołudniowych odbyły się nabożeństwa w świątyniach innych wyznań, w obecności przedstawicieli władz”.
Konstytucja 3 Maja była nie tylko wspólną ustawą Polski i Litwy, ale i wspólnym dla Obojga Narodów dokumentem duchowym.
Zrozumienie niebezpieczeństwa zaboru rosyjskiego było na Litwie jeszcze większe niż w Królestwie Polskim. Na obradach Sejmu 6 października 1788 roku Litwini nie tworzyli obozu separatystycznego i nie mieli odrębnego programu. „Wieloletnia współpraca z Polską pozwoliła już wtedy Litwie upewnić się, że Królestwu Polskiemu obce są jakiekolwiek zakusy na autonomię litewską, że poszanowanie kolorytu miejscowego oraz osobliwości jest cechą podstawową Państwa Polskiego. Pracą wiodącą w Sejmie ku Konstytucji 3 Maja, kierowało dwóch marszałków: od Królestwa Polskiego – Małachowski, od Księstwa Litewskiego zaś Sapieha. Ze strony litewskiej nie obyło się bez wahań, lecz nie było opozycji i większość opowiedziała się za Konstytucją. Od 3 Maja 1791 r. do 11 czerwca 1792 r., kiedy to procarsko nastawieni Kossakowski i Kreczetnikow zajęli Litwę, za Konstytucją opowiedziały się 32 Sejmiki Litewskie, za wyjątkiem Trockiego i Ejszyskiego.
Konstytucja 3 Maja była reformą organizacji państwowej. Nie zdołała ona uratować Litwy ani Polski, gdyż przyjęta została za późno. Konstytucja tworzyła warunki do wspólnego tworzenia władzy – zarządzania. Duch Konstytucji wpłynął na demokratyczne przemiany na Litwie i w Polsce.
W świetle przemian zachodzących w naszym społeczeństwie, zarówno rozpalonych politycznie, jak i znużonym, data 200-lecia Konstytucji 3 Maja w Wilnie i na Wileńszczyźnie, winna znaleźć doniosły i zasłużony wydźwięk!
Fundacja Kultury Polskiej na Litwie im. Józefa Montwiłła, Związek Polaków na Litwie, Stowarzyszenie Naukowców Polaków Litwy, Katolickie Stowarzyszenie Polaków na Litwie oraz inne polskie organizacje społeczne na Litwie zwracają się do wszystkich obywateli Wilna i Ziemi Wileńskiej z odezwą zaakceptowania tej uroczystej daty, oraz wzięcia osobistego czynnego udziału w uświęceniu 200. Rocznicy Konstytucji 3 Maja. Zwracamy się z apelem o wsparcie tak moralne, jak finansowe!
Uroczyste obchody rocznicy rozpoczęły się na Wileńszczyźnie 3 kwietnia 1991 r., inaugurując w ten sposób miesiąc kultury polskiej na Litwie. Dokładny program imprez Rada Koordynacyjna podaje do prasy, nawołując wszystkich do uczestnictwa w imprezach świątecznych 3 Maja!
W imieniu Rady Koordynacyjnej
Przewodniczący Rady
Koordynacyjnej
obchodów
Konstytucji 3 Maja
Jan Andrzejewski
Obchody Konstytucji 3 Maja, 1791-1991 w Wilnie i na Kresach Wschodnich
Wilno zamanifestowało swoją polskość. Tysiące Polaków mieszkańców Wilna i Wileńszczyzny i kilka setek przybyłych z za jałtańskiej granicy demonstrowało jedność. Biało-czerwone flagi powiewały nad rozprószonym tłumem.
Patronat nad obchodami Rocznicy Konstytucji 3 Maja w Wilnie przejęła Fundacja Kultury Polskiej w tym mieście z jej niestrudzonym prezesem Henrykiem Sosnowskim na czele. Cały ciężar organizacyjny wziął na siebie Jan Andrzejewski – przewodniczący wileńskiego Oddziału Związku Polaków im. Władysława Syrokomli. To właśnie dzięki niewielkiej grupce zapaleńców, bez reszty oddanych sprawie, doszło do uroczystości, o której nie śniło się od pół wieku.
Obchody rozpoczęły się polską Mszą Świętą w Ostrej Bramie, z której murów dostojnie spływała biało-czerwona flaga. Później był przemarsz starymi uliczkami Wilna do katedry wzniesionej rękoma polskich budowniczych, gdzie po raz pierwszy od pół wieku odprawiono Mszę Świętą w ojczystym polskim języku.
Znów zderzenie historii ze współczesnością – uroczysta akademia w murach kościoła św. Jana. Ten przybytek kultu religijnego, w którym miało miejsce tyle historycznych wydarzeń, teraz zeświecczony, żalem ściskał za wspaniałą przeszłością.
Czas naglił, uroczystość goniła uroczystość.
Płyta grobu „Matka i Serce Syna” – patriotyczna manifestacja. Piękne słowa Henryka Sosnowskiego i innych i wzruszające pieśni polskich harcerzy z Wilna. Płytę nagrobną pokrywają niezliczone wiązanki biało-czerwonych kwiatów. Później takie same kwiecie zostanie położone w Ponarach i na grobach AK-owskich w Kalwarii Wileńskiej, Krawczunach i innych mogiłach polskich.
Wieczorem wspaniały koncert Zespołu „Wileńszczyzna” pod kierownictwem Jana Mincewicza.
Następnego dnia Soleczniki i wielkie rozgoryczenie zebranych tam tłumów. Centralny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego nie przyjechał na zapowiedziany koncert. Złośliwość litewskich celników, którzy nie chcieli przyjąć wagonu z rekwizytami, okazała się nie do pokonania.
Nazajutrz wycieczka, a może raczej pielgrzymka do Zułowa – miejsce urodzenia Marszałka. Widok przygnębiający i jedyną pociechą jest czysta i śpiewna mowa polska mieszkańców. O kilka kilometrów od Zułowa znajduje się Powiewiórka ze starym kościółkiem, gdzie był ochrzczony Józef Piłsudski. Jest tam chrzcielnica, z której ksiądz nadawał imiona przyszłemu Marszałkowi, jest i tablica upamiętniająca to wydarzenie.
Po południu znowu występ „Wileńszczyzny” z programem „Wesele Wileńskie”.
Czwarty dzień uroczystości utrwalił się wspaniałym koncertem galowym z udziałem Centralnego Zespołu Wojska Polskiego, jak również wszystkich chórów polskich z Wilna i zespołów artystycznych pod kierownictwem Władysława Korkucia.
W dniu 3 maja w godz. 14-16 sadzenie dąbków ku czci rocznicy w dzielnicy Rossa pod kierunkiem dr. Piotra Szulskiego (200 dąbków zorganizował pan Ludwik Młyński) – zatwierdzono przez samorząd m. Wilna.
Dr Władysław Korowajczyk
o obchodach Konstytucji
(Artykuł z gazety „Wiadomości Dnia”, Łódź, 21.06.1991 r.)