Jak informuje lrt.lt, seniorzy nie byli zadowolenia z organizacji procesu szczepień – jednym z zarzutów było to, że ludzie byli przyjmowani na szczepienia według żywej kolejki, a nie wyznaczonego czasu wakcynacji.
Podobna sytuacja miała miejsce w czwartek. Tego dnia punkty szczepień otworzyły swoje podwoje dla seniorów, którzy zarejestrowali się w środę, aby otrzymać szczepionkę od konkretnego producenta.
Przedstawiciel wileńskiego samorządu wyjaśnił, że problemy z kolejką wynikają w dużej mierze z tego, że seniorzy często przychodzą wcześniej niż powinni. Samorząd rozważa zmniejszenie częstotliwości szczepień, jeśli mieszkańcy będą nadal przyjeżdżać poza wyznaczonym czasem.
Na podst. lrt.lt