W listopadzie 2011 roku Rada samorządu stołecznego podjęła decyzję o tym, że dawanie i branie jałmużny na ulicach Wilna jest zabronione. Za jałmużnę przewidziana jest kara od upomnienia do 2 tys. litów.
„Danie lita czy dwóch żebrzącemu jeszcze bardziej go pogrąża, dlatego lepiej jest udzielić informacji o tym, gdzie się zwrócić odnośnie noclegu czy posiłku. Naszym celem nie jest ukaranie kogoś, ale zmiana ludzkiego poglądu o tym, że dawanie jałmużny nie rozwiąże problemów człowieka" – powiedział mer Wilna Artūras Zuokas. Jak zaznaczył, kartki z informacją odnośnie bezpłatnego noclegu, posiłku, usług medycznych, ubrań, kąpieli są rozpowszechniane we wszystkich hotelach na starówce i centrum, kawiarniach, miejskich przychodniach, posterunkach policji. Informacja jest podana w języku litewskim, angielskim i rosyjskim.
W weekendy, gdy miasto odwiedza sporo grup turystycznych, dyżur będzie pełniło więcej pracowników Wydziału Porządku Publicznego, częściej będzie kursował autobus służby społecznej.
W latach 2012-2014 najwięcej naruszeń funkcjonariusze zanotowali na ulicy Ostrobramskiej.
W 2014 roku ukarano 16 osób przyjmujących lub dających jałmużnę.
Na podst. vilnius.lt