Zimą w remontowaniu dziur przychodzi z pomocą mobilne urządzenie do przerobu zerwanego asfaltu – recykler. Przygotowana masa asfaltowa jest w nim podgrzewana do 175 stopni i w specjalnym termosie transportowana na miejsce pracy. Wymaganą temperaturę masy można utrzymać w termosie aż trzy doby. Po oczyszczeniu ze śniegu i brudu dziurę drogową zalewa się masą asfaltową, którą następnie utwardza się przy pomocy specjalnej płyty wibracyjnej. Jako że dziury awaryjne zazwyczaj „rozrzucone” są na dużej powierzchni, używanie zimą tradycyjnych walców do utwardzania nawierzchni jest nieskuteczne.
Jak twierdzą specjaliści, w naszej strefie klimatycznej, gdzie cykle zamarzania i odmarzania następują jeden po drugim dość często, „zerwana” nawierzchnia ulic to tradycyjny „spadek” pozimowy. W czasie zamarzania woda, która do szczelin w asfalcie przedostała się w czasie roztopów, zwiększa swoją objętość i kruszy nawierzchnię asfaltową.
Należy podkreślić, że na odcinkach dróg, na których odbywa się intensywny ruch samochodowy, dziury powstają dwukrotnie szybciej. Specjaliści przygotowują się do tego zawczasu: aktywnie sprawdzają stołeczne ulice, formują dodatkowe brygady remontowe, zamawiają potrzebne materiały. Zgodnie ze Standardem Utrzymania Ulic, awaryjna dziura (powyżej 5 cm głębokości) powinna być załatana w ciągu 3 dni, należy jednak przestrzegać kryterium racjonalności. Tak więc, ulica intensywnego ruchu – by uniknąć nieszczęścia – remontowana jest nie w ciągu 3 dni, lecz w ciągu 3-4 godzin.
Mieszkańcy, którzy zauważą głębokie awaryjne dziury, proszeni są niezwłocznie poinformować o tym pod czynnym całodobowo krótkim numerem telefonu Centrum Zarządzania Informacją spółki „Grinda” 1355 lub oznakować dziury w aplikacji „Waze”. O problemie można też poinformować w aplikacji „Tvarkau Vilnių” („Porządkuję Wilno”).
vilnius.lt