12 lutego 2021 spalil się mój dom we wsi Purwiany, w rejonie solecznickim.
To byl jedyny moj majątek, tu mieszkała moja córka z rodziną oraz wnukiem, który ma dopiero 11 miesięcy. W czasie pożaru córka z dzieckiem była w domu... Ale dzięki Panu Bogu się uratowali...
To był dom moich kochanych rodziców, o których się zawsze troszczyłam, zrobiłam remont, inwestowałam przez całe życie zapracowane pieniądze. A teraz pustka, strach, rozpacz...
Wiem i wierzę, że na świecie są ludzie o dobrym sercu, dlatego apeluję o wsparcie mnie w tej trudnej sytuacji...
O artykuły spożyczne, chemiczne i ubrania troszczą się moi bliscy, teraz najważniejsze jest odremontować mój dom, żeby nasza rodzina znowu mogła w nim zamieszkać. W tej chwili jesteśmy przygarnięci przez bliskich...
Uprzejmie prosimy o wsparcie finansowe.
Moje kontakty: Ana Miliun, tel. +37060501538
LT407300010019406223 Swedbank
cel „auka sudegusio namo”
Serdecznie dziękuję wszystkim Tym, którzy pomogą mi w tragedii, która dotknęła mnie i całą moją rodzinę...