Według danych VSAT z godziny 9, na przejściach granicznych w Miednikach, Ławaryszkach i Rajgrodzie (lit. Raigardas) nie było ani jednego tira, oczekującego na wjazd na teren Białorusi. Tylko na przejściu granicznym w Solecznikach czekały 3 tiry, ale ich odprawa nie potrwa długo.
Jak tłumaczy VSAT, na granicy z Białorusią takie zjawisko jest dość rzadkie, ponieważ na działających tu przejściach granicznych, zwłaszcza w Miednikach, kierowcy wjeżdżających na Białoruś ciężarówek w ostatnich latach zazwyczaj muszą czekać dłużej lub krócej. Głównym powodem jest wzrost w ostatnich latach liczby przewoźników, która przekracza możliwości istniejącej infrastruktury przejść granicznych.
„Przed Bożym Narodzeniem i Nowym Rokiem kolejki zawsze się zwiększają, ponieważ przewoźnicy starają się dostarczyć ładunki na trasach międzynarodowych przed wielkimi świętami. Tuż przed Nowym Rokiem kolejki albo całkowicie się zmniejszają, albo, jak jest teraz, już ich nie ma” – czytamy w komunikacie VSAT.