Stało się już tradycją, że wileńska choinka nie jest żywa. Jej stelaż jest wykonany z metalu i żywych gałązek świerkowych. W tym roku jest ona jak surrealistyczny obraz, którego transformacje wciągają i opowiadają wyjątkową historię bożonarodzeniową, odsłaniając ukrytą w środku niespodziankę – prawdziwą choinkę o średnicy 12 m.
Autorem pomysłu jest Dominykas Koncevičius, a całą ideę zrealizowała spółka „Švenčių studija”.
Choinka na placu Katedralnym to nowoczesna kolorowa kompozycja o wysokości 24 metrów i szerokości 26 metrów. Ozdobiona girlandami RGB o długości 4 km, 800 srebrnymi bombkami oraz lustrami o powierzchni 150 metrów kwadratowych.
Światełka na choince zapalił tradycyjnie mer Wilna Remigijus Šimašius.
Choinka będzie cieszyła oko wilnian i gości stolicy do 7 stycznia. 5 grudnia świąteczne iluminacje zapłoną też na choince na placu Ratuszowym.
W ciągu ostatnich lat wileńska choinka trafia na listy najpiększniejszych choinek na świecie. Czy tak będzie również w tym roku?
Mimo że w tym roku z powodu pandemii nie będzie świątecznego miasteczka przy choince, organizatorzy „Bożego Narodzenia w stolicy” zapraszają nabyć prezenty na wirtualnym bożonarodzeniowym jarmarku – e-jarmark będzie czynny od 1 grudnia na www.kaledossostineje.lt.
Władze stolicy przypominają mieszkańcom i gościom Wilna, przybywającym podziwiać choinkę, że podobnie jak w innych miejscach publicznych, należy przestrzegać zasad bezpieczeństwa – nie gromadzić się, nosić maski ochronne i zachować bezpieczną odległość co najmniej 2 metrów od siebie.
Więcej zdjęć z ceremonii zapalenia światełek na choince znajdziecie TUTAJ
Na podst. vilnius.lt