Według źródeł agencji informacyjnej ELTA, Białoruski Państwowy Komitet Graniczny czasowo ogranicza dostęp do swojego terytorium z Łotwy, Litwy, Polski i Ukrainy ze względu na aktualną sytuację epidemiologiczną w sąsiednich krajach.
Ograniczenia nie dotyczą: pracowników misji dyplomatycznych i urzędów konsularnych posiadających paszporty dyplomatyczne i służbowe; kierowców transportu międzynarodowego; członkowie załóg pociągów międzynarodowych połączeń.
Przejście graniczne na lotnisku w Mińsku działa bez ograniczeń.
„Białoruś w tej chwili nie wpuszcza samochodów osobowych, wskazując sytuację COVID-19 jako przyczynę. Nie mamy jeszcze oficjalnych decyzji, sytuacja ciągle się zmienia, więc ją wyjaśniamy” – powiedziała dla agencji ELTA Bożena Zabarowska-Zdanowicz, rzeczniczka prasowa minister spraw wewnętrznych Rity Tamašunienė.
Przedstawiciel Państwowej Służby Ochrony Granic Giedrius Mišutis potwierdził, że ruch samochodów osobowych przez granicę z Białorusią został zakłócony w czwartek o godzinie 16.00.
„Samochody ciężarowe na razie jadą bez przeszkód. Białorusini nie zezwalają na wjazd samochodom osobowym, ich ruch jest teraz bardzo mały z powodu wirusa, ale od godz. 16.00 samochody osobowe nie wjeżdżają na Białoruś przez wszystkie cztery międzynarodowe przejścia graniczne” – powiedział Mišutis.
„Nie tylko samochody litewskie są niewpuszczane, ale wszystkie, które były – był jeden drugi białoruski samochód. Taka oto sytuacja” – powiedział przedstawiciel Państwowej Służby Ochrony Granic.
Według Mišutisa, z Białorusi nie otrzymano oficjalnej informacji o planowanym zatrzymaniu ruchu samochodowego. Dodał, że funkcjonariusze straży granicznej z przejść granicznych w Solecznikach i Rajgrodzie (lit. Raigardas) skontaktowali się z funkcjonariuszami białoruskiej straży granicznej, którzy poinformowali, że zatrzymali wjazd samochodów osobowych do ich kraju ze względu na sytuację COVID-19.
Mišutis powiedział też, że podobny problem jest i na granicy polsko-białoruskiej.
Na podst. ELTA