Karoblis mówił we wtorek w radiu LRT, że chociaż możliwości poligonu w Podbrodziu w koordynowaniu działań sił frontowych NATO są wystarczające, ale możliwe jest to tylko kosztem ćwiczeń litewskich sił zbrojnych.
„To udaje się, ale raczej kosztem ćwiczeń Wojska Litewskiego, które zmuszone są ćwiczyć na mniejszych poligonach. Wyzwań jest więcej niż trzeba i właśnie teraz jest ten moment, gdy musimy jeszcze więcej inwestować w infrastrukturę” – wyjaśnił minister.
Dodał, że obecnie opracowywane jest studium utworzenia kolejnego niemałego poligonu na Litwie. Obiekt ma powstać na zachodzie kraju, gdyż, jak tłumaczy minister, w obwodzie kaliningradzkim Rosja wzmacnia swoje siły zbrojne.
„Poszukujemy możliwości właśnie na Litwie Zachodniej, aby uzyskać bardziej równomierny rozkład miejsc manewrowych, bo obecnie koncentrujemy się w Rukli, Kozłowej Rudzie i oczywiście w Podbrodziu – bardziej w centrum i na wschodzie, a potrzebny bardziej szeroki rozkład” – powiedział Karoblis.
Na podst. ELTA