Jak poinformował dyrektor „Barbory” Andrius Mikalauskas, spółka na bieżąco śledzi sytuację epidemiologiczną na Litwie oraz w krajach sąsiednich. W związku ze wzostem zachorowalności dla bezpieczeństwa pracowników oraz klientów, podjęto decyzję o wprowadzeniu środków bezpieczeństwa.
Pracownicy spółki oprócz noszenia masek i rękawiczek, będą musieli zachować 2 metrowe odstępy od siebie. Zmiany odczują też sami klienci, którzy nie będą mogli zapłacić za produkty podczas ich odbioru u kuriera.
„Barbora” zachęca też do wybierania opcji dostawy pod drzwi, która była bardzo popularna podczas kwarantanny.
Na podst. madeinvilnius.lt