Według danych Białoruskiego Państwowego Komitetu Granicznego o godz. 12, na przejściach granicznych po stronie białoruskiej czekało około 500 ciężarówek. Największa kolejka powstała w punkcie kontrolnym w Miednikach – czekało tu około 250 ciężarówek. Około 150 ciężarówek czekało w punkcie w Solecznikach, a prawie 100 w Rajgrodzie.
„W godzinach porannych po stronie białoruskiej przy punkcie Miedniki czekało 400 ciężarówek, teraz kolejka się zmniejszyła. Jednak odcinek między punktami Białorusi i Litwy, który jest nieoficjalnie nazywany strefą neutralną, jest pusty, co oznacza, że Białorusini przeprowadzają procedury i nie przepuszczają tylu samochodów, ile my możemy sprawdzić” – powiedział dla BNS Giedrius Mišutis.
Według niego, litewski system celny działa normalnie, liczba obowiązków jest również normalna.
„Jeśli Białoruś przepuściłaby więcej ciężarówek, sprawdzilibyśmy odpowiednio więcej. W przypadku wzrostu liczby oczekujących ciężarówek problem nie leży po stronie litewskiej” – powiedział Mišutis.
Według danych Białoruskiego Komitetu Granicznego, na granicy kraju z Łotwą czekało około 60 ciężarówek, a na granicy z Polską nie ma kolejek.
Na podst. BNS