– Nigdy nie mamy tłumów, jednak teraz na ulicach spotkamy jedną, drugą osobę. Najczęściej udającą się w kierunku sklepu. Ludzie przyzwyczajają się robić większe, ale rzadsze zakupy. Nie słychać też hałasu dzieci – nie grają w piłkę na boisku, nie jeżdżą na rowerach. Ten, na pierwszy rzut oka, smutny widok cieszy, że ludzie przestrzegają zasady kwarantanny – mówi starosta gminy koleśnickiej Danuta Wilbik.
Mieszkańcy Koleśnik, choć na ulicach ich niedużo, mają zasłonięte twarze maseczkami ochronnymi. Rozporządzenia rządu są jednakowe dla wszystkich.
– Kazane, znaczy trzeba przestrzegać. Co zrobisz, takie czasy. Może szybko miną. Oddychać trudno, a robi się coraz cieplej – mówi starsza pani przy sklepie.
Gdy wiosenne słońce mocniej przygrzewa, zaczynają tętnić życiem ogrody. Pani z domu naprzeciwko sklepu przygotowuje grzędy, pracownicy starostwa zasadzają młode drzewka przy urzędzie. Takich prac nie da się odłożyć do zakończenia kwarantanny.
Nie ma też mowy o zamknięciu w czterech ścianach rolników – opieki wymagają zwierzęta gospodarskie, najwyższy też czas na siewy.
– Pracujemy z synem, więc podczas pracy nie mamy kontaktu z postronnymi osobami. Rolnicy w tym okresie najwięcej czasu spędzają w polu, na świeżym powietrzu, bez skupisk ludzi. Jeżeli ktoś przyjeżdża do gospodarstwa, zakładamy maseczki, przestrzegamy zalecanej odległości. Ogólnie nie odczuwamy specjalnych utrudnień z powodu kwarantanny. Bardziej martwi nas brak deszczu – mówi Stanisław Wiencius, właściciel gospodarstwa rolnego.
Spowodowany epidemią koronawirusa zmniejszony ruch na drogach sprzyja pracom remontowym. W gminie koleśnickiej poważne remonty odbywają się na drodze Koleśniki – Matujzy – Wersoka, gdzie do końca wakacji planuje się ułożyć asfalt na 7-kilometrowym odcinku, a także na drodze Koleśniki – Dowgidańce, gdzie asfalt pokryje 5 km trasy.
Na bezpieczeństwo ruchu i poprawę estetyki osiedla wpłynie przed kilkoma tygodniami ułożony chodnik na skrzyżowaniu ulic Szkolnej i Parkowej. W najbliższych dniach na jezdni zostaną umieszczone także pasy dla pieszych. Budowa chodnika została pokryta ze środków budżetu samorządu.
Podczas kwarantanny jak najbardziej aktualne stają się sprawy socjalne. Zwiększonej uwagi potrzebują osoby starsze, samotne.
– Apelujemy do osób z grupy ryzyka, aby zrezygnowali z wizyt w sklepie czy aptece. Staramy się z pomocą pracowników socjalnych załatwić i bezpiecznie dostarczyć dla nich niezbędne artykuły spożywcze czy leki – mówi starosta Danuta Wilbik.
Na początku kwarantanny na terenie gminy były zaledwie trzy osoby, które po powrocie z zagranicy musiały się poddać samoizolacji. Zdaniem starosty, do ustalonych wymogów ludzie ustosunkowali się ze zrozumieniem, odpowiedzialnie przestrzegając 14-dniowego terminu izolacji. Aktualnie w gminie brak osób podlegających samoizolacji.
Mimo że mieszkańcy wsi mają więcej okazji przebywania poza domem, pamiętać należy, że „Zostań w domu” było i pozostaje hasłem przewodnim ostatnich i najbliższych tygodni. Kwarantanna na Litwie została przedłużona do 11 maja. Większość mieszkańców odpowiedzialnie przestrzegała jej wymogów, dzięki czemu osiągamy pozytywne wyniki walki z koronawirusem. Zachowajmy czujność również na najbliższe tygodnie.
salcininkai.lt