Szczególny niepokój wywołała informacja o potencjalnie przymusowym badaniu na karonawirusa wśród wszystkich mieszkańców Niemenczyna. Na pewno jest wiele racji w tym, że byłoby to przesadne, bo wielka część mieszkańców od miesiąca pilnie przytrzymuje się kwarantanny – nawet nie wychodzi z domu.
Samorząd rejonu wileńskiego ma identyczne zdanie: należy zbadać – jak jest tylko możliwe – największą liczbę mieszkańców, ale nie może to odbywać się w trybie przymusowym.
Wysoki wskaźnik zachorowań oczywiście niepokoi, ale to nie oznacza, że w Niemenczynie i okolicy można robić jakieś przymusowe eksperymenty Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego, którego kierownikiem jest Rolanda Lingienė. Zresztą dyrektor Lingienė w mediach niechlubnie popisała się swoimi wypowiedziami, obrażającymi mieszkańców Niemenczyna, a co jest niedopuszczalne dla urzędnika. W okresie pandemii dla Litwy i całego świata powinna obowiązywać powściągliwość w wydawaniu subiektywnych ocen i zwykły takt.
Przy tak masowych badaniach praktycznie w każdym mieście czy miasteczku Litwy zostałby odnotowany taki sam, a może nawet większy wzrost zachorowań, jak też wzrost niezadowolonych, sfrustrowanych osób, również tych, asocjalnych.
W tym skomplikowanym i napiętym czasie samorząd rejonu wileńskiego ustawicznie pracuje nad ochroną zdrowia, jak też broni prawa swych mieszkańców.
Według informacji uzyskanej przez portal L24.lt, na powyższe ważne i uciążliwe dla ludzi tematy z premierem Sauliusem Skvernelisem rozmawiał dzisiaj lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin Waldemar Tomaszewski.
„Premier w naszej rozmowie zapewnił, że badania nie będą przymusowe, natomiast ważne jest, żeby z tej możliwości dla pożytku własnego zdrowia skorzystałoby jak najwięcej mieszkańców, do czego gorąco zachęcam”– powiedział europoseł Tomaszewski.
Komentarze
widać u Rolandy ciągoty do socjalistów, którym służyli Lietuvisi podczas II Wojny Światowej. Ci socjaliści spod znaku swastyki też przodowali w eksperymentowaniu na ludziach.
Jestem za wprowadzeniem testów na inteligencję ogólną oraz emocjonalną dla osób, które chcą pełnić takowe funkcje.
Dla Aleksa Radczenki nie było nawet przeszkodą iść pod kościół po podpisy i z ulotkami. Pajac bez zasad...
Za takie pełne nienawiści i pogardy odzywki urzędnik powinien być natychmiast usunięty ze stanowiska.
Niestety wśród socjaldemokratów i konserwatystów wciąż jest wielu zaślepieńców, ziejących nienawiścią do wszystkiego co polskie.
A tej jakiejś tam Lingiene to nawet współczuję, bo zdaje się sama jest bardzo chora... na niebezpieczne urojenia.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.