Według danych samorządu, w gaszeniu pożaru i usuwaniu jego skutków brało udział 268 strażaków i 8 maszynistów. Ci ostatni też otrzymają takie same premie jak i strażacy.
„Wszyscy, którzy pracowali podczas pożaru, otrzymają jednakowe premie, nie zważając na stanowisko, czas czy funkcje. To praca zespołowa i każdy człowiek na swój sposób był nieoceniony i potrzebny. Wszyscy pracowali mając przed sobą jeden cel – ugaszenie pożaru. I nikt tak naprawdę nie myślał o tym, kto i jak mi za to podziękuje” – powiedziała Agnė Čeplinskienė, przedstawicielka mera Olity.
Premie w wysokości 100 otrzymają też kursanci Szkoły Strażackiej oraz towarzyszący im wykładowcy – łącznie 30 przyszłych strażaków i 6 wykładowców.
Na założone przez samorząd Olity specjalne konto wpłynęło prawie 212,2 tys. euro, z czego 172,4 tys. euro ofiarowano na premie. Pozostałe pieniądze będą przeznaczone na likwidowanie skutków pożaru.
Na specjalne założone konto pieniądze przekazywali nie tylko mieszkańcy Litwy. Były też przelewy z Wielkiej Brytanii, USA, Irlandii, Norwegii, Szwecji, Włoch, Finlandii, Niemiec, Holandii, Estonii i Luksemburga.
Pożar w zakładzie recyklingu opon w Olicie wybuchł 16 października. Strażacy gasili ogień przez ponad tydzień.
Na podst. BNS