W czwartek litewscy funkcjonariusze Straży Granicznej nieopodal Taboryszek, tuż przy granicy z Białorusią, zauważyli przez kamery monitoringu trzy osoby. Jak się później okazało, był to 51-letni obywatel Holandii wraz z dwoma synami w wieku 11 i 15 lat. Do granicy dojechali samochodem marki Toyota Corolla. Obcokrajowcy wkroczyli na teren Białorusi. Zbliżyli się do białoruskiego znaku granicznego, obeszli go i zrobili zdjęcie. Potem Holendrzy wrócili z powrotem na Litwę, gdzie przywitali ich litewscy funkcjonariusze.
Za nieumyślne przekroczenie granicy państwowej mężczyzna musiał zapłacić karę grzywny w kwocie 70 euro. Po wypełnieniu wszystkich formalności obcokrajowcy zostali zwolnieni.
Państwowa Służba Ochrony Granicy przypomina, że przekroczyć lądową granicę państwową można tylko na przejściu granicznym.
Na podst. pasienis.lt