Temat w piorunującym tempie podchwyciły media. Co ciekawe, urząd kontrolera ds. równych możliwości pismo o zbadaniu skargi sporządził 14 marca b.r., i w ciągu kilku tygodni przesłał Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego (dalej -Samorząd), a komunikat prasowy opublikował dopiero 2 kwietnia.
Zresztą, w komunikacie prasowym podaje się informacja z obliczeniami arytmetycznymi, ile i w jakimjęzyku kształcenia powinny być zakładane grupy w Awiżenach. Tych obliczeń w zaświadczeniu nie ma.
Dyskryminacja-ograniczenie lub pozbawienie praw osoby lub kategorii osób z powodów rasowych, przekonań religijnych lub politycznych, narodowości, języka, statusu majątkowego lub społecznego, miejsca urodzeniai i in. To są również środki,za pomocą których państwo lub kilka państw ograniczają prawa innego państwa, jego przedstawicieli lub obywateli, osób prawnych czy fizycznych. Oczywiście, to nie jest właściwe słowo, aby opisać sytuację, która rozpatruje się w piśmie. W Awiżenach większość mieszkańców - to ludzie narodowości polskiej.
W ostatnich latach przenosi się tu coraz większa liczba osiedleńców, którzy chcą wychowywać swoje dzieci w języku litewskim. Takie prawo przysługuje obydwu grupom narodowościowym, zresztą w przedszkolu brakuje miejsc dla dzieci w grupach zarówno z polskim, jak i litewskim językiem kształcenia. Ponieważ na nowe przedszkole długo czekali ludzie zamieszkali tu od dawna, nie widzimy powodu, dla którego grupy w nowym przedszkolu powinny być zakładane wyłącznie w języku litewskim. Zwracamy uwagę, że jeszcze jedna grupa z litewskim językiem kształcenia działa w starym przedszkolu.
Samorząd rejonu wileńskiego w ciągu ostatnich 8 lat w rejonie wileńskim zbudował 5 nowych przedszkoli: w m. Niemenczyn, Ławaryszkach, Mickunach, Rudominie i Awiżenach. Tylu przedszkoli nie zbudował żaden inny samorząd.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.