„Nikt nie napisał bezbłędnie” – powiedziała organizatorka Vytautė Šmaižytė. Podkreśliła, że tekst Dyktanda Narodowego był trudny, ale jego uczestnikom najwięcej kłopotów sprawiły nie archaizmy, których w tekście było sporo, a interpunkcja.
Finał 12. edycji Narodowego Dyktanda odbył się w Narodowej Bibliotece im. Martynasa Mažvydasa w Wilnie. Do zmagań przystąpiło około stu uczestników, zwycięzców pierwszego etapu, który odbył się 8 marca.
Finaliści pisali urywek z powieści „Pragiedruliai” (Przejaśnienia) Juozasa Tumo-Vaižgantasa. W tym roku przypada 150. rocznica urodzin tego litewskiego pisarza.
Rywalizacja o tytuł najlepszego znawcy litewskiej ortografii odbywała się w trzech kategoriach: uczniowie, dorośli i Litwini mieszkający za granicą.
Prace oceniało 25 ekspertów języka litewskiego ze szkół w Wilnie, Kownie i Kłajpedzie.
Zwycięzcy zostaną nagrodzeni 7 maja w Pałacu Prezydenckim.
Na podst. BNS