W mediach pojawiła się informacja o zamiarach budowy krematorium we wsi Ogrodniki, bezpośrednio graniczącej z Niemieżem, co wywołało niepokój lokalnej społeczności.
Możliwość wybudowania krematorium w tej miejscowości rozważa spółka „K2 LT”, która 16 października za pośrednictwem wileńskiej giełdy „Nasdaq” poinformowała, że w tym celu nabyła działkę w tej miejscowości.
W rozmowie z portalem 15min.lt szef spółki „K2 LT” Vytenis Labanauskas powiedział, że została wykupiona tylko działka, a projekt budowy nie jest jeszcze rozpoczęty i w sprawie budowy krematorium spółka nie zwracała się jeszcze do żadnych instytucji państwowych. Zapewnił też, że jeśli otrzyma negatywną odpowiedź od odpowiedzialnych instytucji, to w tym miejscu, czyli Ogrodnikach, projektu na pewno nie zrealizuje.
W rozmowie z naszym portalem mer rejonu wileńskiego Maria Rekść podkreśliła, że nie widzi możliwości budowy krematorium na terenie gminy Niemież.
„Nie może być nawet mowy o budowie krematorium w Niemieżu” – powiedziała mer rejonu wileńskiego. Maria Rekść poinformowała, że nikt nie zwracał się do samorządu w sprawie budowy krematorium w Ogrodnikach.
I zapewniła, że jeśli będzie skierowana prośba do samorządu o budowę krematorium w tym miejscu, to samorząd nie wyrazi na to zgody.
Komentarze
Read more: http://www.pch24.pl/kremacja---pozar-wspolczesnej-dechrystianizacji,63813,i.html#ixzz5ViptQpM0
Z kwatery wojskowej na zabytkowym Cmentarzu na Rossie w Wilnie zginęły biało-czerwone szarfy. Ozdabiały one groby polskich żołnierzy. TO SĄ WARTOŚCI LIETUVISÓW, którzy nawiązują do skrajnego nacjonalizmu Ukraińców. Wstęgi były wieszane przez młodzież z polskich szkół i harcerzy. Opasywanie krzyży i pomników biało-czerwonymi szarfami na święta narodowe, wojskowe i na Dzień Zaduszny było już tradycją.
Jednak w dzień Wszystkich Świętych zerwano większość polskich wstążek. Część z nich leżało między krzyżami. Według odwiedzających cmentarz osób było to celowe działanie, które można określić aktem wandalizmu .
Dodano, że pochówek na cmentarzach lub w innych miejscach świętych właściwie odpowiada współczuciu i szacunkowi, jakie należą się ciałom zmarłych, zaś Kościół uważa go za uczynek miłosierdzia względem ciała. Pochówek ciał zmarłych na cmentarzach lub w innych miejscach świętych sprzyja też pamięci i modlitwie za zmarłych ze strony rodziny i całej wspólnoty chrześcijańskiej. „Przez pochówek ciał na cmentarzach, w kościołach czy na terenach do tego przystosowanych, tradycja chrześcijańska strzegła wspólnoty między żywymi i umarłymi, i przeciwstawiała się tendencji ukrywania lub prywatyzowania wydarzenia śmierci oraz znaczenia, jakie ma ona dla chrześcijan
Tak mówi Instrukcja Ad resurgendum cum Christo dotycząca pochówku ciał zmarłych
oraz przechowywania prochów w przypadku kremacji
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.