O przyszłości TVP Polonia dyskutowano w Senacie podczas posiedzenia Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą. Mówiono m.in. o celach polityki zagranicznej w kontekście medialnym, a także o finansowaniu TVP Polonia i ofercie tego kanału.
Pełczyńska-Nałęcz podkreślała, że intencją MSZ jest zwiększenie środków na media dla Polonii. - Chodzi jednak o to, by te środki spełniały swój cel. Nie jest obligacją ustawową MSZ finansowanie TVP Polonia, a finansowanie programów skierowanych do Polonii za granicą. Te programy powinny być jak najwyższej jakości i odpowiadać celom priorytetowym polskiej polityki. TVP Polonia, na dziś, nie spełnia tych wymagań - oceniła.
Zdaniem MSZ głównym niedostatkiem TVP Polonia jest minimalna ilość audycji kierowanych do Polaków za granicą i zaniechanie funkcji związanych z integrowaniem środowisk polonijnych.
W 2014 roku MSZ ma przeznaczyć na finansowanie polonijnej telewizji 6,5 mln zł; w 2013 roku było to 8 mln zł. Jak powiedziała wiceminister, informację o zmniejszeniu dofinansowania dla TVP Polonia przekazywała podczas rozmów z prezesem TVP Juliuszem Braunem. W ich trakcie zgłaszała zastrzeżenia co do jakości kanału, a także informowała, że kanał powinien odpowiadać jakościowo potrzebom polskiej polityki i odbiorców.
- MSZ mógłby ogłosić przetarg, jednak uznaliśmy - ze względu na misję publiczną i dotychczasową współpracę - że nie zrobimy tego. Proponujemy współpracę Telewizji Publicznej. Oczekujemy od TVP konkretnej ramówki, po wszelkich ustaleniach i wytycznych, i ze zdziwieniem muszę powiedzieć, że telewizja się "zawiesiła"; nie możemy otrzymać tej konkretnej informacji. Słyszymy natomiast, że nagle zabieramy pieniądze TVP Polonia - podkreślała wiceminister, która zapewniła, że MSZ nadal jest zainteresowany współpracą z telewizją publiczną.
Ministerstwo - jak dodała - rozważa uruchomienie nowego kanału telewizyjnego, w miejsce TVP Polonia. Roboczą nazwą kanału jest TVP Polska. Koszt ramówki przekracza 25 mln zł.
Pełczyńska-Nałęcz mówiła, że, zdaniem MSZ, istnieje duża potrzeba dobrej, polskiej telewizji dla jak najszerszego grona odbiorców, przede wszystkim w Europie Wschodniej. Na tym obszarze - kontynuowała - jest ogromny popyt na język polski, a dla MSZ miarą sukcesu jest zasięg tego medium. - To cel misyjny, nie komercyjny. Zależy nam, by ta telewizja zawierała najlepszy dobór programów z tych produkowanych przez TVP, by była to informacja bieżąca z tego, co dzieje się w Polsce, a także bieżące seriale i filmy, teatr telewizji. Chcemy, by te programy opatrzone były napisami w języku rosyjskim i angielskim - dodała.
Zdaniem wiceminister w ramówce takiego kanału powinny znaleźć się programy poświęcone lokalnym środowiskom polonijnym. - Celem zasadniczym jest stworzenie telewizji nie polonijnej, ale telewizji polskiej dla Polonii z komponentem polonijnym, ale osadzonym lokalnie - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz.
Plany ministerstwa spotkały się ze sprzeciwem członków rady programowej TVP Polonia. Jak oceniali - MSZ nie ma prawa ingerować w ramówkę, podkreślając, że zakrawa to na cenzurę. Zarzucali także niejasność kategorii "dobra telewizja".
Posłanka Joanna Fabisiak z PO, która zasiada także w radzie programowej TVP Polonia, podkreślała, że kanał wyrobił sobie markę, realizuje swoją misję - informuje o bieżących wydarzeniach w kraju, emituje także seriale i filmy. Proponowała zmiany programowe. - Dlaczego od razu rewolucja? Może zacząć od małych reform? Wystarczą 2 miliony na dobry program nauczania języka polskiego. Dać pieniądze i zrobić dobry program dla dzieci, by dzieci polonijne w sposób nowoczesny mogły uczyć się języka - mówiła.
- Jaką rolę, przy otwarciu nowego kanału, przewiduje MSZ dla TVP Polonii, zapisanej w ustawie o radiofonii i telewizji? - pytała z kolei przewodnicząca komisji oraz członkini rady programowej TVP Polonia Barbara Borys-Damięcka z PO. Zapowiedziała także kolejne posiedzenie, na które zaproszenie ma otrzymać szef MSZ Radosław Sikorski. PAP
Komentarze
Najwyższy czas na zwykłą polską TVP-WILNO obejmującą całą LT , Wileńszczyznę "białoruską" i Dynenburg. To prawdziwy skandal ,że takiej polskiej regionalnej telewizji jeszcze nie ma.
To telewizja Polsat Cyfrowy, tylko nie wiem jak jest z legalnością w tym kraju.
Przy tym należy by spojrzeć na kwestię finansowania, przy skromnych środkach z Polski, a jaki budżet ma tamta stacja, należy tylko się domyślać.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.