W czwartek posłowie jednogłośnie opowiedzieli się za nową nazwą muzeum. Aby odpowiednia ustawa weszła w życie, musi ją jeszcze podpisać prezydent Litwy.
Dotychczasowa nazwa muzeum była krytykowana ze względu na to, że akcentując sowieckie przestępstwa jako ludobójstwo, Litwa pomniejsza znaczenie dokonanego przez nazistowskie Niemcy ludobójstwa Żydów, do którego przyczynili się również litewscy kolaboranci.
W Muzeum Ofiar Ludobójstwa eksponowano przeważnie przestępstwa reżimu sowieckiego.
Jak wcześniej mówiła dyrektor Centrum Badania Ludobójstwa i Ruchu Oporu Mieszkańców Litwy Teresė Birutė Burauskaitė, dotychczasowa nazwa muzeum nie pasowała do treści ekspozycji.
„To nie tylko muzeum ofiar – prezentowane są też inne tematy. Ekspozycje przedstawiają też walczących o wolność, dysydentów, opowiadają o wszystkich przejawach reżimu okupacyjnego, jego oddziaływaniu. Określenie ludobójstwo ma węższe znaczenie“ – mówiła Burauskaitė.
Centrum Badania Ludobójstwa i Ruchu Oporu Mieszkańców Litwy oraz Muzeum Ofiar Ludobójstwa działają od 1992 roku.