Problem stał się na tyle nabrzmiały, że w radiu i telewizji non stop emitowane są spoty reklamowe, przestrzegające przed lekceważeniem przepisów ruchu drogowego i smutnych konsekwencjach lekkomyślności.
W styczniu-lutym br. funkcjonariusze policji będą przeprowadzali akcję prewencyjną „Każdy jest pieszym”. W czasie akcji piesi naruszyciele przepisów ruchu drogowego otrzymają grzywny, a jednocześnie będą im wręczane odblaski oraz symboliczna świeczka. Funkcjonariusze liczą, że „obdarowani” choć przez chwilę, ale zastanowią się nad możliwymi skutkami nieodpowiedzialnego zachowania na drodze.
Dziwna beztroska
Jak powiedziała w rozmowie z „Tygodnikiem” Marija Kazanowicz, starsza specjalistka działalności administracyjnej i kontroli ruchu Litewskiej Policji Drogowej, przyczyną większości wypadków jest zarówno nieodpowiedzialne zachowanie pieszych, jak i brak zdyscyplinowania kierowców.
– Do czwartku ubiegłego tygodnia funkcjonariusze policji ukarali mandatami ponad 100 pieszych, ponieważ o ciemnej porze dnia nie mieli odblasków i stwarzali zagrożenie dla ruchu drogowego. Z 68 wypadków drogowych, w których ucierpieli piesi, 39 zdarzyło się, gdy na dworze była zarówka – relacjonowała Kazanowicz. Dodała, że dziwi ją też beztroska z jaką piesi wkraczają na przejście dla pieszych bez upewnienia się, czy nic im nie zagraża.
– Piesi uważają, że jak już wdepną na „zebrę”, to mogą czuć się bezpieczni niczym u Pana Boga za piecem. Niestety, tak nie jest i 2/3 poszkodowanych zostało potrąconych właśnie na przejściach. Najczęściej do wypadków dochodziło z rana bądź wieczorem, gdy widoczność była ograniczona – tłumaczyła funkcjonariuszka. – Oczywiście, nie zawsze winni byli piesi, bo kierowcy też nie są święci i nie zawsze przestrzegają podstawowych zasad bezpiecznej jazdy.
Przerażająca statystyka
Zdaniem Kazanowicz, noszenie odblasków jest konieczne. Każdy pieszy, który porusza się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym, musi mieć element odblaskowy umieszczony w sposób widoczny dla kierowców. Osoby nie stosujące się do przepisów narażają swoje życie. Pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 metrów. Elementy odblaskowe podnoszą widoczność z odległości 150 metrów, a kamizelka nawet z 200 metrów.
Tymczasem statystyka jest przerażająca: w ciągu drugiego tygodnia stycznia na drogach kraju doszło do 68 wypadków drogowych, w których śmierć poniosło 5 osób. Pobocza dróg zostały oznakowane światłem kolejnych świec, symbolizujących ból utraty i przypominających o tym, jak łatwo można stracić najważniejszy boski dar – życie...
Jak poinformowała Kazanowicz, ponadto funkcjonariusze zarejestrowali ponad 1500 naruszeń z udziałem pieszych i rowerzystów. 99 miłośników jednośladów zatrzymano w stanie nietrzeźwym.
– Najczęściej za kierownicą samochodu, roweru bądź skutera w stanie nietrzeźwym w ubiegłym roku siadali ludzie na prowincji, co nie oznacza wcale, że w miastach jeżdżą sami aniołowie – sarkastycznie zauważyła starsza specjalistka policji.
Starczyłoby na trzy Litwy
Z tych samych statystyk wynika, że w roku 2017 piesi stanowili drugą – pod względem liczby tragicznych wypadków drogowych – grupę. Co trzeci wypadek był związany z potrąceniem pieszych, a każde drugie potrącenie skończyło się śmiercią.
Na Litwie w wypadkach drogowych ginie 30 proc. pieszych, podczas gdy w innych krajach ten wskaźnik oscyluje w granicach 10 proc. W roku ubiegłym ten wskaźnik był o wiele wyższy i wyniósł ponad 50 proc. Np. do listopada 2017 roku zginęło 70 pieszych, z tej liczby 42 osoby zginęły o zmroku i nie posiadały odblasków. Każdy zawodowy kierowca może powiedzieć, że bez odblasku każdy uczestnik ruchu drogowego o zmierzchu jest potencjalnym trupem.
Statystyka jest więc niemiłosierna i dokładnie wskazuje na to, że jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych z udziałem pieszych było to, że nie mieli oni odblasków, chociaż, według obliczeń Litewskiej Policji Drogowej, rozdano ich tyle, że starczyłoby na trzy Litwy.
Warto się zastanowić
Rozdawane są nadal i np. z inicjatywy Dyrekcji Dróg Samochodowych Litwy dzień 27 października jest ogłoszony Dniem Odblasków. W tym dniu funkcjonariusze rozdają je za darmo. Odblaski są rozdawane też przy innych okazjach, a gdyby komuś nie udało się załapać na akcję, to można je kupić za euro za sztukę.
Opłaci się, gdyż mandat za nienoszenie odblasku o ciemnej porze dnia wynosi od 20 do 40 euro.
Każda trzecia niedziela listopada jest obchodzona jako Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. Obchody, zainicjowane w 1993 roku, stanowią wyraz pamięci o wszystkich poszkodowanych w wypadkach oraz ich najbliższych. Wypadki drogowe stały się więc problemem globalnym. Codziennie na świecie w wyniku wypadków drogowych poszkodowanych jest 140 tys. osób. Spośród nich ponad 3 tys. umiera, a około 15 tys. już nigdy nie odzyska pełnej sprawności. Warto się nad tymi wymownymi danymi zastanowić...
Zygmunt Żdanowicz
Tygodnik Wileńszczyzny
Komentarze
Jesli komus nie podoba sie tania chinszczyzna zawsze moze kupic modne odblaski polskiej produkcji na http://reflectiz.pl
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.