„Niech żyje wolna, niepodległa i demokratyczna Rzeczpospolita Polska" – swoje przemówienie z okazji 11 Listopada zakończył ambasador J. Czubiński.
Wileńskie uroczystości obchodów 95. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę na Rossie rozpoczęli uczestnicy XIX Sztafety Niepodległości Dyneburg-Zułów-Rossa pod przewodnictwem ks. Dariusza Stańczyka oraz towarzyszący im uczestnicy Rajdu Katyńskiego, którzy punktualnie o godz. 12.00 zameldowali się przy Grobie Matki i Serca Syna.
Tuż za nimi ustawiła się długa kolumna chętnych oddania hołdu Twórcy Niepodległej Polski Józefowi Piłsudskiemu. Wieńce przy Grobie Matki i Serca Syna złożyli przedstawiciele polskiej placówki dyplomatyczno-konsularnej w Wilnie, wiceprzewodniczący Sejmu RL Jarosław Narkiewicz, posłowie na Sejm RL Michał Mackiewicz i Józef Kwiatkowski, wiceminister oświaty i nauki Edyta Tamošiūnaitė, wiceminister energetyki Renata Cytacka, wiceminister kultury Edward Trusewicz, przedstawiciele samorządów rejonów wileńskiego i solecznickiego, kombatanci, harcerze, przedstawiciele polskich organizacji na Litwie, społeczności szkolne polskich placówek oświatowych na Litwie.
Przemawiając do zgromadzonych na Rossie uczestników święta ks. Wojciech Górlicki z parafii Matki Bożej Królowej Pokoju w Nowej Wilejce mówił o potrzebie nieustannej dbałości o wartości narodowe.
„Ciągle musimy w sobie pielęgnować wierność wierze, wartościom narodowym i historii. (...) Ciągle musimy starać się, aby wolność i niepodległość nabierały coraz piękniejszych kształtów" – mówił ks. Wojciech Górlicki, który odmówił wraz z innymi uczestnikami święta modlitwę za tych spoczywających na Rossie i na innych cmentarzach, dzięki którym „możemy obchodzić dzisiaj Święto Niepodległości".
Uwieńczeniem wileńskich obchodów 95. Rocznicy Polski Niepodległej było odśpiewanie „Roty". Pieśń patriotyczną zaintonował kombatant Wileńskiego Okręgu AK Władysław Korkuć. Za chwilę cały cmentarz wypełniły głosy śpiewających „Nie rzucim ziemi...".
Komentarze
http://www.youtube.com/watch?v=6TvGGAikh4o
http://www.youtube.com/watch?v=Y2gQUVtGBDQ
Polska , Polacy (i Europa) tak wiele jest winna polskiemu narodowi znad Wilii i Niemna, że jednoznaczne wsparcie Wilniuków i Laudzian jest nie tylko polską i cywilizacyjną racją stanu ale i sprawą honoru każdego przyzwoitego Polaka .
A tak świętowali potomkowie kresowiaków w Szczecinie:
http://vod.gazetapolska.pl/5607-iii-szczecinski-marsz-niepodleglosci-2013-najdluzsza-bialo-czerwona
A to hasło na murze Rossy wymowne i głęboko prawdziwe - "Jeden naród ponad granicami."
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.