Na wspomnianym odcinku alei są znaki drogowe zakazujące wjazdu w określonych godzinach doby i informujące o strefie zamieszkania. Zakaz wjazdu obowiązuje wszystkie środki transportu za wyjątkiem transportu publicznego.
Policjanci odnotowują dosyć częste przypadki łamania przez kierowców zakazu wjazdu, co doprowadza do konfliktów z pieszymi, którzy w sposób nieuprawniony korzystają z jezdni, zamiast z chodników.
Niektórzy piesi żądają od stróżów prawa kar dla niezdyscyplinowanych kierowców. Z kolei zakaz wjazdu utrudnia prace kierowców taksówek, samochodów dostawczych i mieszkańców alei, którzy muszą dojeżdżać okrężnymi ulicami. Policjanci podkreślają, że obecna regulacja ruchu w centrum miasta jest sprzeczna z deklaracjami władz miasta o „przyjaznym mieście“.
Stołeczna policja skierowała stosowne podanie do wileńskiego samorządu, apelując o zniesienie zakazów w alei Giedymina.
Wileński samorząd nie planuje zmiany bądź likwidacji znaków drogowych w sercu miasta, obiecuje jednak zamontowanie kamer w alei Giedymina, które ułatwią pracę policji.
Na podst. BNS