Z powodu śliskich nawierzchni dróg na wjazd do Polski na przejściu granicznym w Kalwarii czeka ogromna liczba tirów. W korku pojazdy stoją aż do Trakiszek. Ciąg pojazdów stale się wydłuża.
Samochody osobowe są kierowane przez Łoździeje.
Ruch z Polski na Litwę odbywa się w trybie normalnym.