Impreza odbyła się wczoraj w Bibliotece Technicznej w Wilnie. Uczestniczyli w niej uczniowie i nauczyciele wielonarodowej Szkoły na Starówce w Wilnie i żydowskiej szkoły „Menachemo namai", a także ludzie z pasją – muzycy, dyplomaci, poeci, dziennikarze, działacze społeczni.
„Szanownych gości zaprosiliśmy nie przypadkowo. Ale po to, by pokazać uczniom dobry przykład i to, do czego mają dążyć” – powiedział inicjator i organizator „Popołudnia przyjaźni narodów” Žilvinas Radavičius.
Było wesoło i wielokulturowo. Uczniowie recytowali wiersze w języku polskim i litewskim. Znani na Litwie muzycy Oleg Mozarskij i Aleksandr Biełkin wykonali kilka piosenek rosyjskich i litewskich. Francuskie piosenki zaśpiewała Elizabet Orłowa wraz z kompozytor i pianistką Lidią Koroliową. Była też przygotowana przez uczniów prezentacja świąt, które obchodzą Żydzi.
W imieniu Ambasady RP w Wilnie przywitała wszystkich konsul Irmina Szmalec. „Inicjatywy, promujące współpracę, tolerancję i wielokulturowość, są bardzo ważne, szczególnie na Litwie, gdzie ta tradycja jest wielowiekowa. Tego typu inicjatywy przyczyniają się do budowania mostów porozumienia, szczególnie między Polską a Litwą, i także w dążeniu do najwyższych standardów należy w tych kwestiach brać przykład z najlepszych” – powiedziała konsul.
Impreza, poświęcona propagowaniu przyjaźni pomiędzy narodami i tolerancji, zgromadziła starych i nowych przyjaciół.
Edmundas Atkočiūnas, kierownik organizacji społecznej „Sugrįžus”, zrzeszającej Litwinów wróciwszych z emigracji, zaznaczył, że zorganizowane przez pana Žilvinasa „Popołudnie przyjaźni narodów” to „dobra i mądra inicjatywa”. „Bo wielu z was wyemigruje, będzie studiowało za granicą, spotka ludzi wielu narodowości, kultur i najważniejsza sprawa to życie w zgodzie i wzajemne zrozumienie. To dzięki temu świat idzie do przodu” – mówił Atkočiūnas. Dodał, że nie trzeba walczyć i kłócić się, a mieć wielkie wizje i dążyć do ich realizacji.
Tegoroczne „Popołudnie przyjaźni narodów” odbyło się w świętowanym w Ameryce Dniu Dziękczynienia. Stąd wielu przemawiających mówiło o wdzięczności, którą musimy okazywać swym rodzicom, ojczyźnie, światu i jedni drugim, bez względu jakiego jesteśmy wyznania czy narodowości.
Pozdrowienia uczestnikom imprezy przekazał też prezes Tatarskich Wspólnot Litwy – Adas Jakubauskas. „Radavičius od wielu lat organizuje dużo sensownych imprez, które zbliżają mieszkające na Litwie wspólnoty narodowe. Życzę, aby takie imprezy były nadal organizowane, gdyż one uczą młode pokolenie szacunku i tolerancji wobec współobywateli różnych narodów, mieszkających na Litwie” – napisał w liście Jakubauskas.
Na zakończenie dyrektor Litewskiego Stowarzyszenia Organizacji Narodów Zjednoczonych, muzykolog, organista Jūratė Landsbergytė wykonała kilka utworów Michała Kleofasa Ogińskiego i Mikolajusa Čiurlionisa, którzy, jak zaznaczyła, łączyli narody litewski i polski.
I.K.
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
- © Alina Stacewicz © Alina Stacewicz
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/160201-wilnianie-o-przyjazni-miedzy-narodami#sigProGalleria4015c3e0f6
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.