W dn. 27 lipca br. z inicjatywy mera rejonu solecznickiego Zdzisława Palewicza i dzięki aktywnej pomocy st. specjalisty ds. sportu Walerego Koczana odbył się czwarty spływ kajakowy pracowników administracji samorządu i ich rodzin. Przed wyprawą zebranych pozdrowił mer Zdzisław Palewicz, który wyraził zadowolenie, iż z każdym rokiem chętnych udziału w imprezie przybywa, co prognozuje tradycyjność inicjatywy.
Miejscem spływu była rzeka Solcza na odcinku około 10 km, od miejscowości Zygmunciszki do Olkienik w rejonie orańskim. Dostosowując się do możliwości i sprawności fizycznych każdego z 70 uczestników spływu został wybrany szlak spokojny, ale krajobrazowo nieusępujący innym odcinkom rzeki. Po sprawnym podzieleniu kajaków i przeprowadzeniu krótkiego instruktarzu wodniacy wyruszyli na spotkanie przygodzie. Mimo że rzeka nie stwarzała szczególnych trudności, nie wszyscy wyszli ze spływu bez bliskiego spotkania z wodą. Okazało się, że kajaki mogą być wywrotne, jeżeli się tego bardzo chce. Na szlaku zależnie od poziomu wody zdarzały się przeszkody, okresowe piętrzenia, których przepłynięcie stwarzało nieco trudności. Tym niemniej kajaki sterowane wprawnymi rękoma poradziły sobie z trudnościami, choć znów nie obyło się bez przymusowych kapieli. Mimo to, a może właśnie dlatego humor dopisywał i wszyscy dotarli do celu szczęśliwie. Na polu biwakowym w Olkienikach na wodniaków czekały drobne przekąski i gorące kiełbaski, a także zmagania sportowe, w których wszyscy, nie zważając na zmęczenie, wzięli aktywny udział. Podczas wspólnej zabawy zostali uhonorowani zwycięzcy zawodów, a wszyscy uczetnicy spływu otrzymali pamiątkowe znaczki.
Irena Kołosowska (salcininkai.lt)
www.L24.lt