Według kierownika ratowników w Połądze Jonasa Pirožnikasa, w tym roku w Świętej utonęło 28 wczasowiczów, a w Połądze – 35.
„W ciągu kilkunastu lat pracy takiego lata jeszcze nie miałem. Policzyliśmy, że aż przez 49 dni falowanie morza wynosiło powyżej 3 stopni, powiewała czerwona flaga, a ludzie nie zważali na zagrożenia. Mimo że morze falowało, wczasowicze wchodzili do wody” – powiedział dla „Lietuvos žinios” ratownik.
Zdaniem szefa ratowników, pohamować bezmyślnych plażowiczów, którzy wchodzą do mocno falującego morza, mogłyby większe kary za nieprzestrzeganie przepisów. Ponadto, być może już w roku następnym, nad bezpieczeństwem odpoczywających będą też czuwać paralotniarze.
Na podst. BNS